Dziękuję za listę:)
Rodzić bym chciała na Zaspie.
Nie wiem czemu ale zaczynam się stresować porodem. Za pierwszym i drugim razem, rodziłam naturalnie i teraz też chcę. Przy drugim...
rozwiń
Dziękuję za listę:)
Rodzić bym chciała na Zaspie.
Nie wiem czemu ale zaczynam się stresować porodem. Za pierwszym i drugim razem, rodziłam naturalnie i teraz też chcę. Przy drugim porodzie nie mogłam urodzić łożyska (po łyżeczkowaniu po poronieniu) i skończyło się wydobyciem ręcznym z łyżeczkowaniem pod narkozą. Jeden plus był taki, że nie czułam szycia krocza. Jak będzie teraz? Zobaczymy ale pw międzyczasie dwa razy poroniłam i wiadomo czym się to skończyło.
zobacz wątek