Cześć dziewczyny.
Ja dzisiaj wyprałam ostatnią partię ubranek i jutro będę prasować.
Planu porodu nie biorę.
Od 2 tygodni bolą mnie żebra bo młody się rozpycha. Ale wczoraj...
rozwiń
Cześć dziewczyny.
Ja dzisiaj wyprałam ostatnią partię ubranek i jutro będę prasować.
Planu porodu nie biorę.
Od 2 tygodni bolą mnie żebra bo młody się rozpycha. Ale wczoraj jakoś niefortunnie kichnęłam i chyba coś sobie naciągnęłam, bo żebra z boku i tyłu tak mnie bolą, że ledwo się mogę ruszać. Któraś z dziewczyn miała podobnie tylko od kaszlu z tego co pamiętam. Jejku ja też już bym chciała urodzić.
zobacz wątek