Odpowiadasz na:

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 15

Tesula mi też położna i lekarz powiedzieli, że sudocremem jak coś się dzieje, ale nie dlatego, że nie można go stosować codziennie, tylko po prostu jest on najsilniejszy i najlepiej pomaga, ale nie... rozwiń

Tesula mi też położna i lekarz powiedzieli, że sudocremem jak coś się dzieje, ale nie dlatego, że nie można go stosować codziennie, tylko po prostu jest on najsilniejszy i najlepiej pomaga, ale nie będzie efektu jak pupa jest do niego przyzwyczajona.
Położna poleciła mi linomag maść, bo jest tłusta i nic się do pupki nie przykleja :) Dobrze chroni zostawiając taki filtr.

Dzisiaj byłyśmy na USG bioderek. Wszystko w porządku :) ale wizyta to chyba nawet 5 minut nie trwała (NFZ). :P
Byłyśmy w NZOZ Śródmieście i powiem wam, że dawno nikt mnie tak nie wkurzył. Wczoraj przysłali informację sms, że badanie odbędzie się nie na Abrahama, ale na Żwirki i Wigury. Wstałam rano z małą, nie miał mnie kto zawieść, więc wyszłyśmy z domu chwilę po 7 rano, bo wizyta na 8. Na miejscu okazało się, że oprócz miejsca badania jest przesunięta także godzina o czym już nikt nie raczył mnie poinformować! Musiałam z Emi czekać od 7.45 do 9.00, bo do domu nie opłacało nam się wracać. Poza tym okazało się, że dzieci nie są umawiane na godziny, tylko wszyscy razem przychodzą na tą 9.00 i tylko mnie nie poinformowali. Sms ze zmianą godziny przyszedł do mnie o 8.13, jak siedziałam już w przychodni, bo wizyta miała być o 8.00 (sms wysłany najprawdopodobniej chwilę wcześniej, po mojej rozmowie z panią chyba z administracji). Dobrze, że nie poszłam z małą na spacer w międzyczasie, bo ok. 8.45 zaczął schodzić się tłum mamuś z maluchami i jakbym wróciła ze spacerku to by mnie kolejna godzina w kolejce czekała.
Stwierdzam po raz kolejny, że w Polsce na publiczną służbę zdrowia nie ma co liczyć.

zobacz wątek
11 lat temu
~Mara Jade

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry