Widok

Masz to jak w banku!

Masz to jak w banku! To powiedzenie było kiedyś synonimem czegoś pewnego, dzisiaj brzmi jakoś tak ....zupełnie na opak
Swojego czasu pracowaliśmy przy obsłudze pewnego klienta, nazwijmy go Dobry Bank, w skrócie DB
Robiliśmy dla nich utrzymanie budynków: przeglądy techniczne instalacji, malowanie, elektryka, hydraulika itp. prace na terenie całej północnej Polski.
Pewnego dnia klient zażyczył sobie usługi extra, do tego wymagał dyskrecji i przedstawił nam treść zlecenia dopiero po wypełnieniu miliona papierów które miały zabezpieczyć pełną konspirację ....a mianowicie planował cichcem zamknąć kilka swoich placówek. DB kazał najpierw wezwać hydraulika i elektryka dokładnie na godzinę 10.30. Pracownicy mieli zakaz rozmawiania z personelem DB. Mieli polecenie odciąć szybko placówkę i dokładnie o 11tej wyjść z likwidowanego oddziału. O 11.15 zjawił się kurier z dokumentami dla pracowników. Dostali wypowiedzenia i dalsze instrukcje jak mają spakować sprzęt. O 12.15 zjawił się inny kurier po odbiór sprzętu: zabrał drukarki, komputery, telefony, ekspres do kawy czyli wszystkie urządzenia z listy którą dostał. Do godziny 13 pracownicy mieli opuścić placówkę, a po tej godzinie zaczynać miał się remont i sprzątanie - składanie mebli, malowanie ścian. Do wieczora, tfu! do popołudnia, nie było znaku że w tym miejscu kiedykolwiek była placówka bankowa. Kazali w pierwszej kolejności pozdejmować szyldy i zeskrobać folię z witryn. Co śmieszne, wszystkie ekipy były zobligowane do zachowania milczenia i nie mogły rozmawiać ani z pracownikami placówki ani klientami DB którzy mieli niefart akurat zjawić się w placówce podczas likwidacji. O likwidacji nikt wcześniej nie wiedział. Jedna ze zwolnionych pracownic płakała, druga była w szoku i mówiła że ma na dzisiaj i następne dni umówionych klientów, którzy w tej sytuacji na pewno nie zostali powiadomieni o odwołaniu wizyty. O likwidacji placówki mogli dowiedzieć się na miejscu całując ładnie pomalowaną klamkę i pytając się się w sklepie obok "o co chodzi" bo na witrynie był zakaz wieszania czegokolwiek. Takich akcji na terenie trójmiasta było kilka, były zrobione celowo, z premedytacją, zaplanowane i precyzyjnie przeprowadzone. Gratuluję bankowi podejścia do klienta oraz szacunku do swoich pracowników. Powiedzenie "masz to jak w banku!" nabrało wtedy dla mnie nowego znaczenia
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

i..n..g.. he he
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Praca

poszukiwania pracy..na jakich stronach jej szukacie? (59 odpowiedzi)

na początek prośba do Admina. o nie kasowanie mojego wpisu,, Pisze tu bo na forum praca mało...

jak znaleźć pracę bez znajomośći???? (51 odpowiedzi)

nie mam pojęcia juz co robić.....skonczyłam studia...nie mam doswiadczenia...ale też nie mam go...

GDDKIA praca opinie (6 odpowiedzi)

Proszę o opinie na temat pracy w dziale finansowo-księgowym w Gdańsku,

do góry