Re: Mikolaj i Gwiazdka, rozsadnie czy rozrzutnie ;) ?
jak ja bylam mala to na mikolajki wystawialo sie buta i tam rodzice tj mikolaj:D wkladali slodycze az po brzegi:) tyle ile zmiescil but
pozniej dostawalam jakies drobnostki. ale...
rozwiń
jak ja bylam mala to na mikolajki wystawialo sie buta i tam rodzice tj mikolaj:D wkladali slodycze az po brzegi:) tyle ile zmiescil but
pozniej dostawalam jakies drobnostki. ale mikolajki to glownie slodycze:)
pod choinke dostaje sie juz cos wiekszego, a za ile, to zapewne zalezy od indywidualnego budzetu:)
ja mojemu synkowi kupilam pierwszy samochod:d od lamaze i nie wiem co jeszcze dokupic
tez nie chce za wiele bo jest malutki i pewnie nawet nie bedzie pamietal hehe:)
my po prostu kupujemy na biezaco to co potrzebujemy,lub to co nam sie spodoba i wiekszosc juz ma
nie mamy tak ze lecimy nakupic za 500 lub 1000
to wszystko zalezy od sytuacji
zobacz wątek