Bardzo mi przykro, ale 11-lat psich zaniedbań nie da się cofnąć. Pies kwalifikuje się niestety do uśpienia. Dlaczego? Bo to nie był jedyny przypadek tak daleko posuniętej agresji. Weterynarz trzyma...
rozwiń
Bardzo mi przykro, ale 11-lat psich zaniedbań nie da się cofnąć. Pies kwalifikuje się niestety do uśpienia. Dlaczego? Bo to nie był jedyny przypadek tak daleko posuniętej agresji. Weterynarz trzyma na obserwacji dwutygodniowej psa jeśli nie wie że ofiar pogryzienia było więcej, jeśli wie, to takiego psa nawet nie trzyma na obserwacji, tylko usypia, chyba że sprawdza czy pies nie ma wścieklizny. Zauważyłam że im mniejszy pies, tym bardziej zaniedbany wychwawczo. Ale trzeba pamiętać że człowiek to człowiek a pies to pies. Bardzo mi żal futrzaka ale jeśli nie zostanie uspany to pogryzienia będą się powtarzały, niestety dziadkowie będą musieli podjąć decyzję co jest bardziej bliskie ich sercu - pies czy wnuk. To do nich nalezy wybór.
zobacz wątek