Spróbuj najpierw kp, bo to jednak najlepsze dla dziecka. Jak wszystko pójdzie dobrze, karm, ile uznasz za słuszne. Może być tak, że kp nie ruszy i wtedy siłą rzeczy będziesz zmuszona do mm. To też...
rozwiń
Spróbuj najpierw kp, bo to jednak najlepsze dla dziecka. Jak wszystko pójdzie dobrze, karm, ile uznasz za słuszne. Może być tak, że kp nie ruszy i wtedy siłą rzeczy będziesz zmuszona do mm. To też nie jest złe, tylko inne. Swoją drogą spotkałam sporo mam, które miały mało pokarmu i niemal od początku dokarmiały dziecko z butelki, więc dziecko jadło i to, i to. Tak naprawdę dopiero po porodzie będziesz wiedziała, co i jak. Chyba warto nastawić się na wszystko, nawet jeśli jest to wkurzające.
Pozdrawiam!
zobacz wątek