Zarwz pewnie będę zlinczowana. Pierwszego dziecka jak i drugiego nie karmilam piersią. Od pierwszego dnia mm. Mój własny, świadomy wybór. Nie. Mogę słuchać tych bzdur że mleko matki najlepsze, że...
rozwiń
Zarwz pewnie będę zlinczowana. Pierwszego dziecka jak i drugiego nie karmilam piersią. Od pierwszego dnia mm. Mój własny, świadomy wybór. Nie. Mogę słuchać tych bzdur że mleko matki najlepsze, że dzieci nie chorują i nie łapią ich żadne infekcje itp . A jakoś większość moich koleżanek co karmilo piersią dzieci co chwila lapaly jakieś wirusy. A moje dzieci na mm i zdrowe jak ryba. Córka 8 lat i raz na antybiotyku była. Pozatym wygoda. Idziesz gdzieś na spacer zabierasz mleczko do butelki i dajesz a nie wywalasz cycka na wierzch jak niektóre kobiety i zadowolone,nawet się nie zasłonią. Karmiac mm również czujesz bliskość z dzieckiem
zobacz wątek