Re: Młode Pary 2013 (część 10)
~annaoj no ja też właśnie zawsze bawiłam się na poprawinach które najpóźniej rozpoczynały się ok południa, tym bardziej ze cała moja rodzina śpi w hotelu, bo robimy wesele w stronach Pana Młodego i...
rozwiń
~annaoj no ja też właśnie zawsze bawiłam się na poprawinach które najpóźniej rozpoczynały się ok południa, tym bardziej ze cała moja rodzina śpi w hotelu, bo robimy wesele w stronach Pana Młodego i tam wszyscy jada do domów, wprawdzie goście hotelowi mogą zjeść śniadanie a my mamy ciepłe danie na poprawiny zamówione, ale jak mówię Teściowej, żeby poprawiny byly od 12 to grzmi na mnie, ze na Kaszubach są popołudniu po 14 najwcześniej... a co ja zrobie z tymi goścmi którzy wstaną...
Wiecie w internecie można znaleźć dużo wierszyków, ja chciałabym dostać wino zamiast kwiatów, bo przynajmniej będziemy mieć z Mężem co próbować :D a z totolotkiem szczęście jest różne i jakoś to do mnie nie przemawia. Jedni znajomi zrobili liste książek inni listę filmów, które chcieli dostać zamiast kwiatów, w internecie była lista, na której mozna było zaklepac co się kupi, żeby Młodzi pięc razy nie dostali jednego filmu :)
zobacz wątek