Wierność i lojalność i życie na luzie. Jeżeli idziemy do znajomych to bawimy się razem. Co innego jak wracam do domu każdy ma prawo do swojego życia. Oczywiście nie szukam nimfomanki a sam nie...
rozwiń
Wierność i lojalność i życie na luzie. Jeżeli idziemy do znajomych to bawimy się razem. Co innego jak wracam do domu każdy ma prawo do swojego życia. Oczywiście nie szukam nimfomanki a sam nie jestem sexocholikiem, zdrowie jest bardzo ważne dla mnie, a kobieta która sypia z kim popadnie mi tego nie zapewni. Tak samo jak idziemy potańczyć i ktoś chce zatańczyć z moją partnerką, to oczywiście że się nie obrażę, to jest tylko zabawa, ale jak idę z nią do znajomych a ona uwodzi innego to jest to nie ładne.
zobacz wątek