To co napisales to kwintesencja Izy. Przeciez tu chodzi tylko i wylacznie o zżerającą ją zazdrość i codzienną walke o przetrwanie od piewszego do pierwszego. Do tego jeszcze wiek tej pani w tle.
To co napisales to kwintesencja Izy. Przeciez tu chodzi tylko i wylacznie o zżerającą ją zazdrość i codzienną walke o przetrwanie od piewszego do pierwszego. Do tego jeszcze wiek tej pani w tle.
zobacz wątek