ONA
"Ale fakt, robisz zamieszanie."
Nad tym stwierdzeniem warto by poreflektować. Czy oznacza ono, że wprowadzam zamieszanie w tym co ktoś mogłby uznać za porządek ? Jak...
rozwiń
ONA
"Ale fakt, robisz zamieszanie."
Nad tym stwierdzeniem warto by poreflektować. Czy oznacza ono, że wprowadzam zamieszanie w tym co ktoś mogłby uznać za porządek ? Jak wiadomo z doświadczenia wręcz namacalnego, 25 lat tzw. III RP trudno uznać za porządek, bo "c..., d.. i k... kupa" z porządkiem słabo się kojarzy, a przy tym jest to oficjalne stanowisko poprzedniego rządu.
Tak więc trudno mi uznać moją aktywność za " robienie zamieszania".
zobacz wątek
4 lata temu
~łowca absurdów