Co za kicz
Zapętlone obrazy wyświetlane z rzutnika co pół godziny, a w drugiej części plakaty z informacjami z Wikipedii i kilka obrazów inspirujących się Van Goghiem. Takie wystawy można zrobić z każdym...
rozwiń
Zapętlone obrazy wyświetlane z rzutnika co pół godziny, a w drugiej części plakaty z informacjami z Wikipedii i kilka obrazów inspirujących się Van Goghiem. Takie wystawy można zrobić z każdym malarzem i co najgorsze byliby chętni to oglądać. Momentami przykro się patrzyło na ludzi robiących zdjęcia z byle czym i podniecających się tą szkolną wystawą.
zobacz wątek