Od prawie czterech lat Pan atakuje mnie dzień w dzień w taki sposób: mózg - Małgosia, oko - Natalia, szczęka - Beata, prostata - Renata.
Jestem w ciężkim stanie, wszystkie te narządy mam...
rozwiń
Od prawie czterech lat Pan atakuje mnie dzień w dzień w taki sposób: mózg - Małgosia, oko - Natalia, szczęka - Beata, prostata - Renata.
Jestem w ciężkim stanie, wszystkie te narządy mam nadwerężone, niektóre może trwale.
Co z tego, że nie współpracowałem z nimi w podstawieniu Panu kobiety. Wyżył się na mnie agresywnie.
Chyba przesadził, czy może mnie tak po prostu skopać bez powodu?
Poniosłem też duże straty finansowe, nie mogąc pracować.
zobacz wątek