Kocio ja pracuję jeżdżąc codziennie po sklepach sieciowych i widzę jak się tam ludzie zmieniają. Są sklepy gdzie co chwilę ktoś nowy zaczyna pracować i są takie gdzie większość załogi od kilku lat...
rozwiń
Kocio ja pracuję jeżdżąc codziennie po sklepach sieciowych i widzę jak się tam ludzie zmieniają. Są sklepy gdzie co chwilę ktoś nowy zaczyna pracować i są takie gdzie większość załogi od kilku lat jest ta sama. Nie chce mi się wierzyć też w tłumaczenia ze względu na wiek, bo widziałem wczoraj w Biedronce na Zaspie pracownika 50+ którego jeszcze niedawno tam nie było. W Polo to samo. Ja sam do niedawna miałem trzy prace, teraz mam dwie i myślę że znalazł bym jeszcze( może to też kwestia oczekiwań), ale mam nieco inne kryteria w pracy, więc zostanę przy tym co mam.
zobacz wątek