Najlepszy Janusz biznesu którego spotkałem to ten co oferował najniższą krajową + 400zł pod stołem(premia) jak się zaśmiałem, dosłownie, to mu mina zrzędła i powiedział że czas mu marnuje i tak na...
rozwiń
Najlepszy Janusz biznesu którego spotkałem to ten co oferował najniższą krajową + 400zł pod stołem(premia) jak się zaśmiałem, dosłownie, to mu mina zrzędła i powiedział że czas mu marnuje i tak na prawdę to ja nie szukam pracy. Jadąc do domu nie mogłem w głowie przetworzyć tego co tam usłyszałem.
zobacz wątek