Re: Na PK 5 gadałem z namiotem...
popieram!!! panowie w czerwonym na pk6 zasługują na pochwałę :D
wesoło a do tego w pełni profesjonalne podejście medyczne do pacjenta: widząc mój obłęd w oczach kiedy zostawiałam plecak...
rozwiń
popieram!!! panowie w czerwonym na pk6 zasługują na pochwałę :D
wesoło a do tego w pełni profesjonalne podejście medyczne do pacjenta: widząc mój obłęd w oczach kiedy zostawiałam plecak wracając po chwilowo zagubioną współ-grawitację schowali go badająć wspólczynnik mojej reakcji na stres ;) pozdrawiam :))
zobacz wątek