Pani Moniko
skoro ma Pani umowę na piśmie polecaną przez prawników to nie na policję (po co na policję?) a do sądu!! Lub wcześniej do prawnika, który poradzi Pani czego w sądzie dochodzić..
zapłaci jeden...
rozwiń
skoro ma Pani umowę na piśmie polecaną przez prawników to nie na policję (po co na policję?) a do sądu!! Lub wcześniej do prawnika, który poradzi Pani czego w sądzie dochodzić..
zapłaci jeden z drugim i się nauczą żeby nie olewać klientów
zobacz wątek