Odpowiadasz na:

Dostinexu nie podają w szpitalu, "bo jest za drogi" (kosztuje w aptece 30 zł). Trzeba sobie wykupić samemu. Z kolei Bromergon powoduje depresję. Ja akurat hamowałam laktację z innego powodu (moje... rozwiń

Dostinexu nie podają w szpitalu, "bo jest za drogi" (kosztuje w aptece 30 zł). Trzeba sobie wykupić samemu. Z kolei Bromergon powoduje depresję. Ja akurat hamowałam laktację z innego powodu (moje dziecko zmarło), ale mogę Ci powiedzieć, że ani Bromergon ani Dostinex nie zatrzymał u mnie laktacji, miałam taki nawał, że nie mogłam wytrzymać i i tak musiałam hamować laktację sposobami z poradni laktacyjnej. Trwało to ok. tydzień. Tak że nie nastawiaj się, że środki farmakologiczne będą w 100% skuteczne.
I tak na koniec dopiszę, bez moralizowania, że może daj sobie czas na tą decyzję aż dziecko się urodzi. Jeśli nigdy nie próbowałaś, to daj sobie szansę. Kto wie, może ku twojemu zaskoczeniu, karmienie Ci podejdzie (tak było u mnie przy pierwszym dziecku).

zobacz wątek
3 lata temu
~Z

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry