Odpowiadasz na:

Sądziłam, że przynajmniej w branży IT mogą liczyć na lepsze traktowanie, ale widać, i tę branżę dopadł syndrom rynku pracownika, yy niewolnika.

Kilka dni temu znalazłam ogłoszenie do... rozwiń

Sądziłam, że przynajmniej w branży IT mogą liczyć na lepsze traktowanie, ale widać, i tę branżę dopadł syndrom rynku pracownika, yy niewolnika.

Kilka dni temu znalazłam ogłoszenie do pracy w dziale księgowym. Ucieszyłam się, w końcu coś, na co mogę aplikować. Dostosowałam LM, wysłałam następnego dnia do południa, a wieczorem znów pojawiło się to samo ogłoszenie, ale lekko zmodyfikowane. Z dopiskiem "Mile widziane osoby uczące się", a jako rodzaj umowy tym razem konkretnie zaznaczone zlecenie. Moje nadzieje i szanse związane z ofertą całkiem przepadły.

zobacz wątek
5 lat temu
~net.

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry