Widok
'Największy niemiecki cyrk małp i psów'. Jarmark św. Dominika w 1928 r.
Opinie do artykułu: 'Największy niemiecki cyrk małp i psów'. Jarmark św. Dominika w 1928 r..
Artykuł na temat: Migawki z historii
Także w 20-leciu międzywojennym obchodzono w Gdańsku Jarmark Dominikański.
Jarmark ten, na wniosek dominikanów, ustanowił specjalną bullą papież Aleksander IV w roku 1260. "Dominik" sprzed lat dziewięćdziesięciu, czyli z roku 1928 - "w przeciwieństwie do innych lat" - był jarmarkiem "bardzo suto obesłanym", oferującym publiczności wiele atrakcji, takich jak "samochody wyścigowe", "różne kolejki karkołomne i fantastyczne karusele".
Dużym powodzeniem cieszył się też zapewne ...
Artykuł na temat: Migawki z historii
Także w 20-leciu międzywojennym obchodzono w Gdańsku Jarmark Dominikański.
Jarmark ten, na wniosek dominikanów, ustanowił specjalną bullą papież Aleksander IV w roku 1260. "Dominik" sprzed lat dziewięćdziesięciu, czyli z roku 1928 - "w przeciwieństwie do innych lat" - był jarmarkiem "bardzo suto obesłanym", oferującym publiczności wiele atrakcji, takich jak "samochody wyścigowe", "różne kolejki karkołomne i fantastyczne karusele".
Dużym powodzeniem cieszył się też zapewne ...
Na ulicach Gdańska polska mowa należała do rzadkości a wielcy gdańszczanie jak Heweliusz, Schopenhauer, Gunter Grass, Fahrenheit i Gralath byli po prostu obywatelami miasta mówiącymi obok łaciny językiem jakiego wówczas używali kupcy od Brugii do Królewca czyli językiem germańskim.
W opisach historii Gdańska używamy dzisiaj skwapliwie spolszczonych nazw kierując się historyczną już fobią do wszystkiego co germańskie. Używamy więc spolszczonych imion i nazwisk, nazw miast, dodając przymiotnika „polski”, „polskie” bez jakiejkolwiek wzmianki o germańskim rodowodzie, ich protestanckiej religii i kulturze.
W opisach historii Gdańska używamy dzisiaj skwapliwie spolszczonych nazw kierując się historyczną już fobią do wszystkiego co germańskie. Używamy więc spolszczonych imion i nazwisk, nazw miast, dodając przymiotnika „polski”, „polskie” bez jakiejkolwiek wzmianki o germańskim rodowodzie, ich protestanckiej religii i kulturze.
Mylisz sie folksdojczu że nalezala do rzadkości.Moze po 1939 tak jak twoi germańcy wymordowali albo wywieżli polskich
A w calej historii Gdańsk nalezał do polskich wladcow przez ponad 200 lat do czasu opanowania przez Krzyzaków i Brandenburgów.Potem od 1466 do rozbioru w 1794 roku czyli ponad 300 lat.
"The knights colonised the area, replacing local Kashubians and Poles with German settlers."
Po przybyciu Krzyżaków...
Rzeź gdańska - 13 listopada 1308 roku
Po zajęciu Gdańska krzyżacy dokonali w nim rzezi swych przeciwników. Potwierdzają to zarówno archeologiczne ślady zniszczeń, jak i relacje przedstawicieli duchowieństwa. Ofiarą masakry padli przede wszystkim rycerze polscy, wśród których znaleźli się także członkowie dotychczasowej załogi grodu wraz z rodzinami oraz część mieszczan. Pozostałych mieszczan miasta lokacyjnego wypędzono, a samo miasto spalono."
Rzeź gdańska - 13 listopada 1308 roku
Po zajęciu Gdańska krzyżacy dokonali w nim rzezi swych przeciwników. Potwierdzają to zarówno archeologiczne ślady zniszczeń, jak i relacje przedstawicieli duchowieństwa. Ofiarą masakry padli przede wszystkim rycerze polscy, wśród których znaleźli się także członkowie dotychczasowej załogi grodu wraz z rodzinami oraz część mieszczan. Pozostałych mieszczan miasta lokacyjnego wypędzono, a samo miasto spalono."