Re: Narzędzia w aucie
Nie wiem, za co dostałeś same minusy (chyba od życiowych oferm, co przysłowiowego gwoździa wbić nie potrafią), a pytanie sensowne.
Co do narzędzi, to mały płaski śrubokręt, wąskie...
rozwiń
Nie wiem, za co dostałeś same minusy (chyba od życiowych oferm, co przysłowiowego gwoździa wbić nie potrafią), a pytanie sensowne.
Co do narzędzi, to mały płaski śrubokręt, wąskie szczypce zakrzywione i śrubokręt krzyżakowy. Reszta to już pod konkretny samochód w zależności od potrzeb i zdolności właściciela; np. torx T15, żeby zdjąć osłonę na silniku. No i oczywiście latarka.
Szczypce i mały płaski śrubokręt przydatne przy wymianie żarówek. Zwłaszcza jak bańka zostanie w ręku.
Śrubokręt krzyżakowy może przydać się do wielu rzeczy. Mi jest potrzebny do wymiany żarówek w tylnej lampie, a raz mnie uratował na trasie, kiedy zsunęła się rura od turbiny (puściła opaska). Opaskę kupiłem na stacji benzynowej i naprawa trwała 2 min.
zobacz wątek