Dno ? Raduni ?
Ja ich wcale nie muszę tam wrzucać, oni sami ochoczo tam się zakopali parę metrów pod mułem i dnem. Na tym właśnie polega zabawność sytuacji.
Dno ? Raduni ?
Ja ich wcale nie muszę tam wrzucać, oni sami ochoczo tam się zakopali parę metrów pod mułem i dnem. Na tym właśnie polega zabawność sytuacji.
zobacz wątek
5 lat temu
~łowca absurdów