Widok

Niemal 60-letni witacz zostanie odnowiony

Opinie do artykułu: Niemal 60-letni witacz zostanie odnowiony.
Artykuł na temat: Kaszubski witacz

Pochodzący z lat 60. XX wieku witacz nawiązujący do herbu Wielkiego Miasta Gdańska, który stoi na wjeździe od strony Pruszcza Gdańskiego zostanie poddany renowacji. Pod koniec listopada odnowiona rzeźba z dwoma lwami trzymającymi herb wróci na swoje miejsce.

Witacz stojący na Trakcie św. Wojciecha, na granicy Pruszcza i Gdańska pochodzi z lat 60. XX wieku. Dwa lwy trzymające herb Gdańska osadzone są na wysokości blisko 2,5 m. Podtrzymują je dwa słupy zamieszczone na betonowej ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Co to jest Wielkie Miasto Gdansk?
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 49

Herb Wielki Miasta Gdańska.

"Opis: u bocznic tarczy dwa podtrzymujące ją złote lwy wspięte, zwrócone do siebie, u podstawy tarczy złota wstęga z czarno kreśloną łacińską dewizą Nec temere, nec timide ("Bez strachu, ale z rozwagą", dosłownie: "Ani zuchwale, ani bojaźliwie").

Lwy przy herbie pojawiły się na pieczęci wydanej w 1457. Taki wizerunek herbu z czasem upowszechnił się i obecnie można oglądać go na gdańskich zabytkach oraz na licznych monetach. "
popieram tę opinię 23 nie zgadzam się z tą opinią 0

Byście Polskom flagę lepiej powieśili szkopy jedne!

Was do Polski nie wpuszczać bo wstyd robicie prawdziwym Polakom. Spszedaliście się merkel za ojro a Polska nic z tego nie ma a naj bardziej Polacy
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 49

Jo, jaki ty mundry.
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 1

Słaby trolling. Wysil się bardziej :)
popieram tę opinię 19 nie zgadzam się z tą opinią 3

Słaby trolling z obszcz*nego pisuara
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 4

na temat

Niby Polak,a z ortografią na bakier!
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 2

To jest to o czym inne miasta mogą marzyć

Gdańsk w 16 wieku był najbogatszym i najbardziej rozwiniętym miastem Europy a z Neptuna leciał goldwasser. Jednak już ówcześni PiSowcy kombinowali jak dokopać miastu. I w sumie nadal to robią....a wszystko przez zawiść i opętanie
popieram tę opinię 19 nie zgadzam się z tą opinią 3

Bogactwo Gdańska wzięło się z wybuchu wulkanu jaki spowodował nieurodzaj w Europie. O tym w szkołach nie uczyli komuniści i nie uczą zakłamane pisuuary.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 5

Racja, błąd redaktora

Powinno być "herbu wielkiego Miasta Gdańska".
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

W małym

nie trzymałby się fotela kurczowo PA. i jego poplecznicy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zna.

Wyborcza zna, Trójmiasto nie chciało się sprawdzić
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 5

Ten HDS bardziej wymaga renowacji
popieram tę opinię 62 nie zgadzam się z tą opinią 3

wygrała najtańsza oferta. Widziałem jak to demontowali. Naparzali młotami w postument bo nie wieli pojęcia jak to zdemontować.
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 1

Bhp zarąbiste. Może jakaś kara nauczyłaby jak szanować zdrowie i życie.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Opanowanie perfekcja

Profesjonalizm
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Świetny pomysł. Pan prezydent bez problemu zwycięży ponownie, prawdopodobnie już w pierwszej turze. Ma pan nasze głosy.
popieram tę opinię 40 nie zgadzam się z tą opinią 60

Ma Pan nasze głosy bo my jesteśmy głupole.

Lubimy być oszukiwani I okradani.
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 12

Dziękuję z góry za głosy.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

Co ma prywatny majątek prezydenta ( każdego innego też , a nie tylko Adamowicza) do tego jak zarządza miastem ? Tak bardzo was boli jak ktoś inny ma więcej? Ale jak już ktoś z dobrej zmiany to jemu się poprostu należy i wszystko jest w porzadeczku :)))))
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 7

Jak ktoś mnie oszukał i okradł, to znaczy, że ten ktoś jest oszustem i złodziejem

Jak ktoś mnie ponownie oszukał i okradł, to znaczy, że ten ktoś na pewno jest oszustem i złodziejem'
Jak ktoś mnie oszukał i okradł po raz trzeci, to znaczy, że ja jestem głupcem.

PS. Na pewno nie zagłosuję na Adamowicza.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 4

Jak ktoś już kradnie

I mówi, że jak go wybierzesz nie będzie kradł...

Ile Płażyński wziął odprawy z Energi?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Bo robi to za swoje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

wspaniała informacja dzięki

Mały kroczek w konserwacji ale jak cieszy miłośników historyi"1000 letniego wielonarodowego miasta
popieram tę opinię 43 nie zgadzam się z tą opinią 3

Kacper ty już skończ.
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 9

Racja

Zgadza się przejazd tamtędy to masakra szczególnie a wysokości Forum . Ale jak widać pieniądze są na bardziej istotne kwestie
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 11

W niebo wierzą jedynie pisuuary !!!
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 4

And in other news:
- Niebo jest niebieskie
- Słońce wschodzi i zachodzi
- Oczywista oczywistość jest oczywista
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

No i git.
popieram tę opinię 19 nie zgadzam się z tą opinią 2

Z uszczelniania dziury podatkowej

zaczęli ściągać zaległy podatek od nieruchomości... no co, nie wierzysz? A 40% narodu uwierzyło pinokiowi Morawieckiemu. Wot zagadka.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 7

Gdańsk ma z 500+, dzięki któremu wiele rodzin spędziło wakacje nad morzem

Taka ironia
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 9

ciągle gdzieś kopią

możliwe, że Bursztynową Komnatę sprzedali
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3

Bo to jest Gdansk

Skad ma bo ma, wielu zyjacych jeszcze Starych Gdanszczan sklada sie na Gdansk bo Gdansk czy Gydanzyg to jest Miasto Wolnosci
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 3

jak sie ma mądrego prezydenta to ma się kasę

przyjdzie głupszy to będzie bieda z nędzą
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 7

To proponuję sprawdzić na ile Gdańsk i wszystkie jego spółki są zadłużone...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Oby tylko nie zaginął z tajemniczych okolicznościach .
popieram tę opinię 29 nie zgadzam się z tą opinią 4

Januszek

Ekipa kartuziaków w akcji.
popieram tę opinię 21 nie zgadzam się z tą opinią 2

Faktycznie "wielokulturowy Gdańsk" to był kiedyś. Na długo przed Wielką Wojną.

"Dominującym przez wieki językiem w Gdańsku był język niemiecki, ale niemiecki w wielu odmianach.
To, co nazywamy dzisiaj Niemcami, było konglomeratem kultur rozmaitych, księstw i królestw. Alzatczycy, Badeńczycy, Meklemburczycy, Saksończycy, Brandenburczycy, Bawarczycy, Prusacy… różnili się między sobą równie mocno jak żyjący w Gdańsku lub na jego obrzeżach Szkoci, Anglicy, Polacy, Rosjanie, Flamandowie, Holendrzy, Żydzi, Tatarzy, Białorusini, Ukraińcy, Włosi, Francuzi, Szwedzi, no i Kaszubi, sól tej ziemi."
Ludzie różnych narodowości asymilowali się, współżyli, pracowali dla siebie nawzajem.
popieram tę opinię 27 nie zgadzam się z tą opinią 3

Na szczescie juz tak nie bedzie

Cytujac niedokaldanie "Pana Tadeusza" - "Miasto Gdańsk, niegdyś nasze, będzie znowu nasze!"
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4

Mam super pomysł - tylko szmal ...

Chciał bym zrobić aby Brama Żuławska odzyskała swoją świetność.Należało by ją rozbudować i upiększyć.Nie bać się aby ten zabytek był piękniejszy jak go zrobili.Wcale nie musi być taki prosty jak był onegdaj.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 4

A ciebie do pieca...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 5

KASKI

Zwraca uwagę brak kasków na głowach!!!
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mają betonowe łby. W takim przypadku kaski zakazane.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Jak taki ładunek spadnie to i tak kask nie pomoże
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Niepotrzebny Demontaż i montaż to 90% całej roboty.

Lista czynności wymienionych przez panią rzecznik jednoznacznie wskazuje że przedsięwzięcie można było wykonać na miejscu. Cały ten karkołomny demontaż to marnotrawienie środków publicznych. Wystarczyło umyć myjką pod ciśnieniem z dodatkiem detergentu. A jak gdzieś jakieś przebarwienia to lekko dotknąć mikropiaskarką. Ale i to niepotrzebne bo odrobina patyny Wcale tym lwom i tarczy nie szkodzi. Wprost przeciwnie nadaje trochę charakteru. Zabezpieczenie betonu na koniec przez impregnację, koniec. Robota może na 3 dni. A tak będzie Pitu Pitu. Och ach. W pracowni. Równie dobrze do tej samej pracowni można wyzwolić znaki drogowe zamiast je myć.
W efekcie całej tej akcji prawdopodobnie ten herb będzie nówka sztuka nie śmigana ma być błysk chyba w pysk. Tak jakby to kto wczoraj wykonał.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 4

Haha

Profeska HDS do renowacji, chłopaki bez kasków śmigaja przy kamerach haha jeden prawie w głowę dostał tym witaczem.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 0

W Polsce wciąż kultura pracy jak w Rosji.

Gdzie kask i rękawice? Jeszcze do tego stać pod ładunkiem? O risk assessment chyba panowie nie słyszeli.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1

Pracownicy sobie nie kupili to nie mają. A Szefa nie stać, widać po samochodzie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

a kaski gdzie są ? gdzie bhp ?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja bym tam napisał że to lwy kaszubskie kaszubskiej stolycy haha

W Gdańsku nie mieszkali nigdy kaszubi i nie mieszkają do dziś. Są ślązacy gorole mazowszanie reprezentacja kieleckiego a nawet ludzie z Białegostoku i Ukrainy zaskakująco licznie.
Więc można ich przechrzcić na kaszubów i po problemie :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4

W Gdańsku przed 1945 od wieków mieszkali Niemcy (95% w 1923) i było to niemieckie miasto.

Z Biuletynu Instytutu Pamięci Narodowej nr. 9-10 (56-57)

"Po wojnie całkowitej zmianie uległa struktura narodowościowa powojennego Gdańska. Zetknięcie się ludzi z różnych stron kraju rodziło problemy u zarania nowej społeczności. Najpilniejszym zadaniem, przed jakim stanęły gdańskie władze, było wysiedlenie ludności niemieckiej.

Ludność niemiecka znalazła się w bardzo trudnym położeniu. Najpierw dotknęły ją gwałty, rabunki i rozstrzeliwania ze strony wkraczających do Gdańska żołnierzy sowieckich. Poczucie niepewności, braku bezpieczeństwa, a czasem też pewnej nadziei na pozostanie w rodzinnym mieście stwarzał u Niemców chaos, wynikający z braku precyzyjnych przepisów
w sprawie sposobu organizowania transportów, który cechował początkowy okres akcji wysiedleńczej.

Dramatyczna sytuacja Niemców pogłębiała się także dlatego, że większość z napływającej
rzeszy Polaków nie miała żadnej wiedzy na temat stosunków panujących na Pomorzu
przed wojną i podczas niej. Zastali tu ludność posiadającą obywatelstwo niemieckie, posługującą się językiem niemieckim i tylko sporadycznie językiem polskim.
Nie ominęły jej rabunki, zabójstwa, usuwanie z mieszkań. Oprócz zwykłych szabrowników proceder ten uprawiali również przedstawiciele administracji, urzędów, a także służb porządkowych.

Do końca 1947 r. w zorganizowanych transportach wysiedlono z Gdańska 126 472
Niemców. Pod koniec 1948 r. mieszkało tu 101 873 przesiedleńców z Polski centralnej
oraz 26 629 przybyszów zza Buga. Zdecydowana większość osadników wiedziała o Gdańsku niewiele.

Powojenny Gdańsk stawał się szczególnym miejscem spotkania grup ludności pochodzących z odmiennych kręgów cywilizacyjnych. Zetknięcie się na ziemi gdańskiej mocno zróżnicowanych pod względem cywilizacyjnym osadników w warunkach poważnych trudności powojennych powodowało pojawianie się nowych różnic, a nieraz konfliktów."
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Hm,

w Gdańsku zamieszkali moi rodzice po powrocie z obozu pracy. Ojciec, z rodziny od pokoleń związanej z Warszawą... Do przyjazdu do Gdańska namówili moich rodziców przyjaciele z obozu (dwaj z nich, byli kawalerzyści, ocaleli ze Starobielska). Wśród sąsiadów była też rodzina repatriantów z Francji. Co do pozostałych, to "zza Buga" była jedna starsza pani, Polka z Białorusi, która swoją córkę i wnuka, pozostałych "tam", zobaczyła po kilkunastu latach. Innych zabużan wśród sąsiadów nie było, może w innych dzielnicach. Zatem nie można generalizować.
Z centralnej i i z innych rejonów Polski , ludzie często sami przyjeżdżali, skuszeni perspektywą pracy w którejś ze Stoczni i możliwością zamieszkania w godziwych warunkach (przecież nie cały Gdańsk był zniszczony, a Niemcy nie zabierali ze sobą całego majątku ruchomego). Mimo różnic "kulturowych" wszyscy słuchali zakazanych radiostacji (oczywiście w tajemnicy, ale słynne "bum bum bum" słychać było na klatkach schodowych) i nikt nigdy na nikogo nie doniósł! Nie było też konfliktów, raczej niesienie pomocy w razie potrzeby.
Pamiętam staruszeczkę - Niemkę, która prowadziła jeszcze w l. 50., maluteńki sklepik z warzywami; nie chciała nigdzie wyjeżdżać i tu (chyba) zakończyła żywot.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

"Poważnym problemem, przed jakim stanęły władze gdańskie, było uregulowanie sytuacji prawnej obywateli byłego Wolnego Miasta Gdańska. W tym celu, na mocy rozporządzenia wojewody z 16 lipca 1945 r., rozpoczęto akcję weryfikacji narodowościowej. Polegała ona na stwierdzeniu polskiego pochodzenia byłych obywateli gdańskich (Niemców i Polaków). Do końca 1948 r. zweryfikowano pozytywnie 13 424 osoby. Przeprowadzenie weryfikacji narodowościowej było zadaniem niezwykle trudnym. Część ludności rodzimej zachowała pełne poczucie przynależności do narodu polskiego, ale część, w wyniku długotrwałej germanizacji, zupełnie je zatraciła. Jeszcze inni, mimo polskiego pochodzenia, nie czuli żadnych związków z polskością. Zdarzały się sytuacje, w których manipulowano procesem weryfikacyjnym w celu osiągnięcia osobistych korzyści.
Zainteresowani mieniem poniemieckim urzędnicy przeznaczali do wysiedlenia osoby wyraźnie deklarujące swoją polskość, by następnie zająć opuszczone przez nie mieszkanie i przywłaszczyć sobie pozostawiony dobytek.
Byli też Niemcy, którzy nie chcieli wyjeżdżać z Gdańska, i dlatego zapewniali członków komisji o swoim przywiązaniu do polskości."
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziś już nie ma prawdziwch Kaszubów.

Georg Hassel w książce "Statistischer Umriß der sämmtlichen europäischen und der vornehmsten außereuropäischen Staaten..." z 1823 roku podaje "Nationalverschiedenheit" Prus Zachodnich według stanu na rok 1819 jako:
-Polacy: 327,300 (52%)
-Niemcy: 290,000 (46%)
-Żydzi: 12,700 (2%)
Łącznie: 630,077 (100%)

Kaszubów w Prusach Zachodnich nie wymieniał ponieważ w tamtych czasach Kaszubami zwano tylko słowiańskojęzyczną ludność protestancką na Pomorzu (Pomorzu Tylnym - Hinterpommern. powiaty słupski i lęborski). Za to wymienił Kaszubów przy okazji podawania składu etnicznego Provinz Pommern w roku 1819.

Słowian katolików na Pomorzu zwano już od średniowiecza Polakami i sama ta ludność również określała się mianem Polaków, a swoją mowę mianem polskiej (stwierdzają to autorzy tacy jak np. Franz Tetzner, Otto Knoop, Klaus-Dieter Kreplin, Richard Breyer, Friedrich Lorentz, Alfons Parczewski).

Nazwa Kaszubi była nazwą nadaną przez sąsiadów. Tak jak my dziś na tych ze wschodu mówimy "Ruscy"
Kaszubi z Prus Zachodnich określali siebie mianem "puolscy ledze". Sami siebie nie nazywali Kaszubami, lecz Polachami posługujący się puolską mową. Używali terminu "polaski" na język polski, a "puolski" na własną mowę. W Prusach Zachodnich nazwanie Kaszuba Kaszubem było dla niego obraźliwe.
Kaszubami za to określali się Słowińcy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Super!!!

Niech wiedzą że wjeżdżają do Gdańska ;-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

racja

na pewno każdy kto widzi, że nie jest z kamienia zawraca i rezygnuje z wjazdu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dlaczego bez koszulki?

Niedopatrzenie? Lekceważenie prowincji?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

hm..

A co z SUpotem?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry