Ja bym skonsultowała temat z pediatrą, może nie chodzi o karmienie. Może dziecko jest niespokojne z innego powodu? Natomiast też polecam karmienie butelką, jeśli jesteś już na skraju wyczerpania,...
rozwiń
Ja bym skonsultowała temat z pediatrą, może nie chodzi o karmienie. Może dziecko jest niespokojne z innego powodu? Natomiast też polecam karmienie butelką, jeśli jesteś już na skraju wyczerpania, bo naturalne karmienie tak właśnie wygląda jak opisujesz. Poza tym dziecko bardzo łapie twoje emocje i twoje zmęczenie i stres, więc kółko się zamyka...
zobacz wątek