Odpowiadasz na:

w UCK w chwili obecnej jest kolejka żeby się dostać na patologię a co dopiero na porodówkę, terminy na cesarkę umawiają z 2 tygodniowym wyprzedzeniem bo nie mają wcześniej miejsc- nie liczę tych... rozwiń

w UCK w chwili obecnej jest kolejka żeby się dostać na patologię a co dopiero na porodówkę, terminy na cesarkę umawiają z 2 tygodniowym wyprzedzeniem bo nie mają wcześniej miejsc- nie liczę tych nagłych przypadków. Pierwsze co to zostaniesz zapytana o skierowanie, jak nie masz i jesteś w I fazie porodu to Cię odeślą. Tak jak ktoś napisał oni przyjmują głównie te cięższe przypadki a nie zwykłe rodzące. W zasadzie nie wiem czemu wszystkim nagle teraz tam zależy aby rodzić. Na starej Klinicznej 5 lat temu też była sala porodowa z łazienką, po porodzie były sale 2,3,4 osobowe łazienka blisko na korytarzu. Obsada ta sama przeszła, a tak naprawdę jak masz bóle i rodzisz to chyba nie jest ważne czy pokój jest stary nowy w kwiatki itd. Po porodzie szybko wypisują 3 doby i do domu każda o tym marzy a Tatusiowie i tak nie są na poporodowe wpuszczani tylko jest pokój odwiedzin. Był jakiś czas temu artykuł chyba na dzienniku bałtyckim online lub nawet na trójmieście, że w wojewódzkim nie robią już takich problemów z cesarką bo o ile pamięc mnie nie myli jest nowy ordynator od jakiegoś czasu. Znajoma tam rodziła 2 miesiące temu i bardzo była zadowolna - poród naturalny super położne.

zobacz wątek
5 lat temu
~gosia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry