Dla mnie nowością zawsze są restauracje, które po raz pierwszy odwiedzam i tak też było w ten weekend. Pojechaliśmy sobie na Kołobrzegu z myślą zjedzenia przepysznej rybki. Szukaliśmy restauracji...
rozwiń
Dla mnie nowością zawsze są restauracje, które po raz pierwszy odwiedzam i tak też było w ten weekend. Pojechaliśmy sobie na Kołobrzegu z myślą zjedzenia przepysznej rybki. Szukaliśmy restauracji na promenadzie i swoją lokalizacją, wystrojem, jak i widokiem przyciągnęła nas restauracja My Fish i trzeba przyznać, że tutaj wybieranie miejsca ze względu na wygląd wyszło nam na dobre, bo rybka przepyszna.
zobacz wątek