> 500+ to znacznie spóźniona próba rekompensaty tego skurwysyństwa, co nam zafundowali aferałowie-liberałowie z Gdańska i znacznie grubsze miśki z Wrocławia.
Nie bardzo. Bo ani...
rozwiń
> 500+ to znacznie spóźniona próba rekompensaty tego skurwysyństwa, co nam zafundowali aferałowie-liberałowie z Gdańska i znacznie grubsze miśki z Wrocławia.
Nie bardzo. Bo ani beneficjentem 500+ nie jest do końca (choć w znacznej mierze) część społeczeństwa, pokrzywdzona na transformacji 80/90, ani (i przede wszystkim) płatnikiem tej "rekompensaty" nie są ci, co się na transformacji obficie nachapali, ale całe społeczeństwo. Także ta pokrzywdzona jego część.
zobacz wątek