Powiem Ci, co mogłoby mi zaszkodzić.
Gdyby inne osoby zaczęły mi doradzać i wkraczać w mój proces myślowy.
Jakieś upublicznienie może też, bo przyzwyczaiłem się do anonimowości.
...
rozwiń
Powiem Ci, co mogłoby mi zaszkodzić.
Gdyby inne osoby zaczęły mi doradzać i wkraczać w mój proces myślowy.
Jakieś upublicznienie może też, bo przyzwyczaiłem się do anonimowości.
Nie mam teraz mózgu uszkodzonego na tyle, by rozwaliło to całą tę strukturę, którą widzę, którą noszę.
zobacz wątek