Odpowiadasz na:

- zadzwonilem,do developera w poniedzialek tak z ciekawosci (nowa inwestycja,fajna lokalizacja,morena nie partacz robyg) ze sluzbowego....,po 2 min rozmowy ze "sprzedawca" okazalo sie ,ze wsystko... rozwiń

- zadzwonilem,do developera w poniedzialek tak z ciekawosci (nowa inwestycja,fajna lokalizacja,morena nie partacz robyg) ze sluzbowego....,po 2 min rozmowy ze "sprzedawca" okazalo sie ,ze wsystko wyprzedane i zostalo 1 mieszkanie 32m 1 pok.... i trzeba sie spieszyc bo kupujacych jest milion...,od srody dwa razy dzienie wydzwania inny sprzedawca ,ten sam developer,ta sama inwestycja zaprasza do biura ,sa mieszkania do wyboru do koloru -1 do 6 pok. z garazami itd... i o co w tym chodzi ?

zobacz wątek
6 lat temu
~tor

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry