w budżetówce zasiada za dużo emerytów...
Blokują młodym etaty, nic nie wnoszą swoją pracą, która głównie traktują jako dodatek do urzedniczej/resortowej emerytury. Zostawic cennych specjalistów na max 1/2 etatu,a reszcie życzyć wypoczynku...
rozwiń
Blokują młodym etaty, nic nie wnoszą swoją pracą, która głównie traktują jako dodatek do urzedniczej/resortowej emerytury. Zostawic cennych specjalistów na max 1/2 etatu,a reszcie życzyć wypoczynku na emeryturze. Przez te dinozaury postęp prac idzie ślimaczym tempem.
Słyszeliście o związkach zawodowych muzealnikow DZIADY KULTURY?
Znaczna część osób odpowiedzialnych za
dobra narodowe zarabia 1700-2200 netto.
Kawiarka w SN 7500, poseł 14000 + dodatki na Biuro, prezesi spółek Skarbu Państwa to już kosmos z wynagrodzeniami.
I później bierze się średnia krajowa której 80% Polaków nigdy nie zobaczy na koncie w dniu wypłaty.
zobacz wątek