> może 1/5 kobiet to blondynki.
Chyba się przeprowadzę z kilometr dalej i 20m wyżej, bo wokół mnie prawie same blondynki :D
Nawet znajoma kasjerka z Ulubionego Sklepu Wszystkich...
rozwiń
> może 1/5 kobiet to blondynki.
Chyba się przeprowadzę z kilometr dalej i 20m wyżej, bo wokół mnie prawie same blondynki :D
Nawet znajoma kasjerka z Ulubionego Sklepu Wszystkich Polaków się przefarbowała.
Wyszedł świński blond i wygląda w nim koszmarnie (nie omieszkałem Jej zresztą o tym powiedzieć ;) ale twardo stoi przy swoim.
No cóż... z poczucia misji już chyba wyrosłem :D
zobacz wątek