Odpowiadasz na:

Re: Oświetlenie

@Rysiek:
o faktycznie jak barszcz... muszę sie temu przyjrzec, moze zrobie jakas 'mini fabryke lampek po taniości' ;)

co do lampki tylnej: ja mam dynamo w piaście wiec bateria... rozwiń

@Rysiek:
o faktycznie jak barszcz... muszę sie temu przyjrzec, moze zrobie jakas 'mini fabryke lampek po taniości' ;)

co do lampki tylnej: ja mam dynamo w piaście wiec bateria mi sie nie wyczerpuje ;] dodatkowo ogranicznik napiecia a do tego mały kondensator - zarowki swieca do 2-3 minut po zatrzymaniu ;) na światła jest w sam raz
z przodu chcialem zrobic to samo, ale dla wybranej diody musial bym miec kondensator jak pol roweru, wiec pozostał akumulator zelowy... koniec koncow podpialem wszystko pod akumulator... a ten z kolei prostownikiem do dynama - jakos to dziala ;]

rozumiem, ze nie potrzebujesz dobrego oswietlenia z przodu.... ale sprobuj przejechac sie bez ~znośnej latarki po zmroku sciezka rowerowa np. na Hallera... powodzenia - zarówno z idiotami bez lampek jak i z pieszymi ;)

@Mazur: juz jezdza same, sa rowery elektryczne... jest nawet 'device' ktory podpina sie na dole ramy, przylega do tylnego koła - takie przeciwieństwo dynama :> normalny silniczek... jak np. jedziesz pod góre, to Ci pomaga... nie pamietam nazwy... ale chyba cos kolo 1000zl kosztuje

zobacz wątek
8 lat temu
Aradash

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry