Odpowiadasz na:

Re: OTRUTO NAM KOTY

Kiedyś, kiedyś w piwnicach na moim osiedlu było mnóstwo kotów. Piwnice pozamykano, koty wytępiono. Po jakimś czasie pojawiły się informacje, że w piwnicach są porozkładane trutki na szczury;/rozwiń

Kiedyś, kiedyś w piwnicach na moim osiedlu było mnóstwo kotów. Piwnice pozamykano, koty wytępiono. Po jakimś czasie pojawiły się informacje, że w piwnicach są porozkładane trutki na szczury;/
Które w zasadzie średnio pomagały.

Wszystkim tym, którzy źle życzą zwierzętom. Którzy dopuszczają się trucia, bicia i okaleczania życzę plagi tych mądrych zwierzątek z długimi ogonkami.

Jako ciekawostkę podam, jak 20 lat temu moja mama pracowała w budynku w którym szczury zadomowiły się na dobre, to kanapki wieszali przyczepione do żyrandola. Szczury potrafią wejść wszędzie.

Jak tylko sprowadzili kota, problem sam się rozwiązał.

zobacz wątek
11 lat temu
Tinker Bell

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry