Odpowiadasz na:

Re: PIJANY LEKARZ NA DYŻURZE !!!

Dzwoniłam na komisariat, przedstawiłam się, podałam datę i godzinę, żeby wiedział o które zgłoszenie chodzi, powiedziałam że to ja zgłaszałam, powiedzieli mi że nie podadzą mi takich informacji !.... rozwiń

Dzwoniłam na komisariat, przedstawiłam się, podałam datę i godzinę, żeby wiedział o które zgłoszenie chodzi, powiedziałam że to ja zgłaszałam, powiedzieli mi że nie podadzą mi takich informacji !. Tyle.

Sam pisałeś że trzeba było zaczekać na przyjazd policji... Gdybyś miał płaczące dziecko na ręce, i wiedziałbyś jak to jest, nie wymądrzałbyś się tak... Matka z chorym dzieckiem, chce jak najszybciej znaleść się w domu, w dodatku z takim maluchem - nikt nie będzie czekał w poradni gdzie jest pełno innych chorób które można załapać, lub co gorsze na dworze gdzie jest zimno i pada deszcz....

zobacz wątek
15 lat temu
KaskaGdansk

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry