Odpowiadasz na:

Re: też mama

człowieku tu nie chodzi o fatałaszki. Wychowanie, ubranie, leki, nakarmienie dziecka to wszystko kosztuje. Na jedną osobę tu duże obciążenie Jeśli rodzice nie są razem i nie chcą dbać o siebie to... rozwiń

człowieku tu nie chodzi o fatałaszki. Wychowanie, ubranie, leki, nakarmienie dziecka to wszystko kosztuje. Na jedną osobę tu duże obciążenie Jeśli rodzice nie są razem i nie chcą dbać o siebie to niech chociaż oboje dbają o dziecko. Jak ktoś spłodzi i nie pomaga matce finansowo to dla mnie jest wiór.Polska to nie Nikaragua, gdzie faceci płodzą i nagminnie zostawiają potomstwo na łaskę losu.

zobacz wątek
13 lat temu
~normalny facet

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry