Odpowiadasz na:

Re: też mama

300 zł miesięcznie to kasa strumieniem? dla mnie to wizyta u fryzjera (bez kosmetyczki!) i przejazd taksówka w obie strony. Na drinka by już nie wystarczyło. Jak twoja była zamyka dziecko w piwnicy... rozwiń

300 zł miesięcznie to kasa strumieniem? dla mnie to wizyta u fryzjera (bez kosmetyczki!) i przejazd taksówka w obie strony. Na drinka by już nie wystarczyło. Jak twoja była zamyka dziecko w piwnicy to ty pewnie nie lepszy jesteś.. Poznaliście się w zakładzie karnym? czy w jakiejś melinie?

zobacz wątek
13 lat temu
~wolna

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry