Odpowiadasz na:

Re: Palenie w ciąży

gosik, sorry ale gadanie "ciągnęło mnie" jest tylko i wyłącznie wymówką. To jak o siebie dbamy w ciąży jest takim plecakiem dla dziecka. Tyle ile włożysz dobrego tyle dziecko z tego skorzysta. Tak... rozwiń

gosik, sorry ale gadanie "ciągnęło mnie" jest tylko i wyłącznie wymówką. To jak o siebie dbamy w ciąży jest takim plecakiem dla dziecka. Tyle ile włożysz dobrego tyle dziecko z tego skorzysta. Tak samo jest z rzeczami, które dziecku szkodzą. Nie ma gadania "nie mogłam się opanować" "zachcianka". Dla mnie palenie w ciąży ( tak jak i picie) jest mega głupotą i nie ma tu żadnych tłumaczeń. Egoizm w najgorszej postaci.
Przed ciążą paliłam ponad paczkę dziennie - w ciąży nie zapaliłam ani jednego i nawet mi to do głowy nie przyszło.

Do autorki - w sieci jest mnóstwo filmów o zagrożeniach i skutkach palenia w ciąży. Może coś takiego? choc wątpię, że to coś pomoże ;/

Szczerze, nie rozumiem jak można świadomie truć i szkodzić własnemu dziecku.

zobacz wątek
11 lat temu
Maua_mama

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry