Re: Palenie w ciąży
No ja mogę zrozumieć rozgoryczenie - ja również nigdy nie paliłam, w ciąży o siebie dbałam a córka miała neutropenię i ciągle pytałam skąd ??? - są kobity które palą, piją itd. i mają zdrowe...
rozwiń
No ja mogę zrozumieć rozgoryczenie - ja również nigdy nie paliłam, w ciąży o siebie dbałam a córka miała neutropenię i ciągle pytałam skąd ??? - są kobity które palą, piją itd. i mają zdrowe dzieci - ale nie rozumiem jak można komuś pisać że jego dziecko będzie chore bo paliła w ciąży - przecież tego nie wiecie
zobacz wątek