Re: Parafia św. Trójcy w Gdyni Dąbrowie
"mój narzeczony nie bardzo był, ale odkąd się znamy zwrot o 360 stopni, sama jestem w szoku:)"
hmmmmmmm.....to raczej niezbyt wielka przemiana:D:D:D
W temacie...
rozwiń
"mój narzeczony nie bardzo był, ale odkąd się znamy zwrot o 360 stopni, sama jestem w szoku:)"
hmmmmmmm.....to raczej niezbyt wielka przemiana:D:D:D
W temacie proboszcza, to mogę powiedzieć, że dla mnie to zwykły cham i prostak.
Jestem w tej parafii od początku jej istnienia i ten człowiek nigdy nie był specjalnie grzeczny, ale teraz już to przekroczyło wszelkie możliwe granice.
Byłam kilka lat temu po zaświadczenie dla chrzestnych- ani proszę wejść, ani nic. Przyjął mnie z petem w ustach i oznajmił, że mam sobie gdzieś indziej iść po ząświadczenie. Brrrrrrrr
Skutecznie zniechęcił mnie do Kościoła, bo od tej pory byłam jedynie na chrzcie swojego syna- oczywiście nie na Dąbrowie.
zobacz wątek