'chociazby nie wiem co piał w sprawie polskiej tego knura nie bede juz słuchac'
Autor chyba nie ma jeszcze świadomości, że w oczach (niektórych przynajmniej) zdeklarowanych sympatyków...
rozwiń
'chociazby nie wiem co piał w sprawie polskiej tego knura nie bede juz słuchac'
Autor chyba nie ma jeszcze świadomości, że w oczach (niektórych przynajmniej) zdeklarowanych sympatyków mocno sobie nagrabił tym komentarzem. Koleżanka z rzadką uciechą (zwykle warczy, bo to antyklerykał znacznie radykalniejszy ode mnie) zrelacjonowała mi coniedzielne spotkanie jej matki z kilkoma znajomymi - 'stary dureń' było podobno najłagodniejszym epitetem ;D Powinien był ugryźć się w ozór, naprawdę.
zobacz wątek