Odpowiadasz na:

Zaintrygowało mnie....

"Ksiadz homoseksualista nikogo nie krzywdzi."

... jako człek zupełnie nie związany z kościołem (w oczach katolików - ateista) mam stosunek... rozwiń

Zaintrygowało mnie....

"Ksiadz homoseksualista nikogo nie krzywdzi."

... jako człek zupełnie nie związany z kościołem (w oczach katolików - ateista) mam stosunek ambiwalentny, a raczej "wisi mi to". Jednakże gdybym był wyznania katolickiego... to chyba coś tu się kłuci ? ....nie będąc homo też czułbym się pokrzywdzony ;]

zobacz wątek
5 lat temu
~wdr

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry