Odpowiadasz na:

A może Twój synek wcale nie chce spać? Z wiekiem wydłuża się okres czuwania. Może jest mu po prostu nudno?
U nas nastała mała rewolucja jak Młody miał 9 tygodni. Kółko jeść/spać się... rozwiń

A może Twój synek wcale nie chce spać? Z wiekiem wydłuża się okres czuwania. Może jest mu po prostu nudno?
U nas nastała mała rewolucja jak Młody miał 9 tygodni. Kółko jeść/spać się skończyło. Zaczęło się "Mama, baw się!". Rano jeszcze dziecię trochę podsypia po karmieniu. I tak - jak nie zrobię czegoś w domu do 10.00, to dopiero jak mąż wróci z pracy. A w międzyczasie - czytamy na głos (nie tylko książeczki dla dzieci), śpiewamy, wygłupiamy się, ćwiczymy na brzuszku na macie, chodzimy na spacery. Karmienie na żądanie, zmiana pieluch w miarę potrzeb. A drzemki są jak już się zmęczy. Dom mam średnio ogarnięty ale za to potomek szczęśliwy ;) Nie ukrywam - pod koniec dnia padam na pyszczek. Młody chyba też, bo jak ląduje wieczorem w łóżeczku to zasypia w miarę szybko. Taki egzemplarz mi się trafił. Obecnie ma 3 miesiące. Też moje pierwsze dziecię i jego zachowanie jest dla mnie jedną wielką zagadką. Z nostalgią wspominam okres kiedy wystarczyło tylko nakarmić i usypiać... :)

zobacz wątek
4 lata temu
~też mama

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry