Ja bardziej u mojego obstawiam zmęczenie, bo właśnie wspólna zabawa, jak za długo się przeciąga to zamienia się w płacz. Sama nie wiem.. Jak czytam w internecie to w ogóle idzie zwariować -...
rozwiń
Ja bardziej u mojego obstawiam zmęczenie, bo właśnie wspólna zabawa, jak za długo się przeciąga to zamienia się w płacz. Sama nie wiem.. Jak czytam w internecie to w ogóle idzie zwariować - alergia, wzmozone napięcie itp. Może po prostu szukam dziury w całym?
zobacz wątek