Widok
Pomocy
Darek 41 lat. Mam radość w Sercu bo mam Aniołki dwa 13 i 8 lat córki i skarb który ma 39 lat no i jesteśmy w ciąży spodziewamy się synka w maju. Radość jest ale żona się nie cieszy mnie obwiniać zaczęła a bo za stara bo to prawie 40- stka a bo ciasno jesteśmy w trakcie remontu poddasza teraz mamy 72 m.kwadratowe,po za tym inne takie rzeczy a bo miałem Sepse i byłem chory ponad pół roku temu.Anioł jest w 5 miesiącu dopiero teraz była pierwsza wizyta u Ginekologa , czemu tak późno? Żona leczy się na tarczyce nie stawialismy na ciążę,żadnych objawów nie było po za brakiem okresu,co endokrynolog mówił że przez hormony itp.Cóż pewnie nie dostaniemy becikowego,ale nie po kasę rodzi się nowe życia. Ja wróciłem do życia wyrwany śmierci i powoli zaczynam pracę. Pomagam,wspieram i bardzo kocham żonę,córki. Boję się tylko oby urodził się zdrowy.Moja teściowa ma 10- cioro 5/5 super rodzina tylko na teściowa mogę liczyć wysłucha i pocieszy. Czytając wpis uznanie mnie za idiotę ale komu ja mam się wygadać do ścian?
Tez mam 40 i 8 mczne dziecko. Tez nie stawiałam na ciąże jednak mąż tak kombinował aż wykombinował. Mamy w domu 9 latke i malucha. Ciąża mega trudna ale daliśmy radę. Nie mamy nielogiczne do pomocy i po tylu latach przerwy noe jest łatwo. Ale każdy uśmiech wynagradza trudy. Tez mówiłam ze za późno, ze nie chciałam. Ale jest i dała nowe życie i nowa energię w rodzine. Oby zdrowie dopisało a reszta się jakoś ułoży. Życzę szczęśliwego rozwiązania i pociechy z rodzinki.
ja mam w pewnym sensie podobnie- trzeci maluch ma wlasnie 6 tyg, jako mama powiem Cie, że wasze dziewczyny szybko się w młodszym bracie zakochają i będą bardzo pomagać w opiece nad nim -zobaczysz,moja córka (9l) nie była na początku zbytnio do niego przekonana-a teraz cały czas chce go zabawiac na macie, robić mu teatrzyki :) i jeszcze jedno-obecnie standardy opieki medycznej okoloporodowej są zdecydowanie lepsze niż kilka lat temu -nawet w kwestii pomocy w radzeniu sobie z bólem, będzie dobrze :)