Te światła przy okopowej to porażka ! Jechałem raz nowym podwalem. Był sznur samochodów, około 8 przede mną. Gdy zapaliło się zielone dla nas pierwsze auto ruszyło prosto w kierunku okopowej. Wtedy...
rozwiń
Te światła przy okopowej to porażka ! Jechałem raz nowym podwalem. Był sznur samochodów, około 8 przede mną. Gdy zapaliło się zielone dla nas pierwsze auto ruszyło prosto w kierunku okopowej. Wtedy z lewej strony od gdańska na czerwonym wpadł inny samochód. Na szczęście skończyłosię na klaksonach. Stanąłem na światłach jako pierwszy i czekałem na swoją kolej. Wiedziałem że muszę uważać. Że coś jest nie tak. Zapaliło się zielone, ruszyłem w kierunku okopowej a kątem oka zauważyłem jak z mojej lewej strony na czerwonym wpada auto... klakson, wyzwiska i nerwy... na prawdę z tymi światłami jest coś nie tak...
zobacz wątek