I naszasopocka konserwator na to sie godzi?
Nie może być! Ta pani zakresla kółkiem obszary zabytkowe bez namysłu, wliczając w to wielką płytę. Remont werandy,drzwi, głupia wymiana okien czy klamek rodzą sterty papierów i formalności. A tu...
rozwiń
Nie może być! Ta pani zakresla kółkiem obszary zabytkowe bez namysłu, wliczając w to wielką płytę. Remont werandy,drzwi, głupia wymiana okien czy klamek rodzą sterty papierów i formalności. A tu lekką ręką zgoda na wyburzenie. Tak naprawdę przez niegospodarnosc miasta dom ten doprowadzino do ruiny. Kilkanaście lat temu można było go wyremontować. Jeśli dobrze pamiętam byl tam zakład stolarski.
zobacz wątek