Widok
Porada dietetyka. Dieta proteinowa dr Dukana
Opinie do artykułu: Porada dietetyka. Dieta proteinowa dr Dukana.
Dieta proteinowa dr. Pierre'a Dukana jest w ostatnich miesiącach jedną z najbardziej popularnych propozycji dla osób pragnących zmienić swój sposób odżywiania się i zgubić nadmiar kilogramów. Jej twórcą jest francuski doktor, który w oparciu o doświadczenia w pracy z osobami otyłymi napisał plan żywieniowy opierający się głównie na produktach dostarczających białko. Zapraszamy na kolejne porady, udzielane naszym czytelniczkom przez mgr Annę Słomkowską z Poradni Dietetycznej Vita-Clinic. Po ...
Dieta proteinowa dr. Pierre'a Dukana jest w ostatnich miesiącach jedną z najbardziej popularnych propozycji dla osób pragnących zmienić swój sposób odżywiania się i zgubić nadmiar kilogramów. Jej twórcą jest francuski doktor, który w oparciu o doświadczenia w pracy z osobami otyłymi napisał plan żywieniowy opierający się głównie na produktach dostarczających białko. Zapraszamy na kolejne porady, udzielane naszym czytelniczkom przez mgr Annę Słomkowską z Poradni Dietetycznej Vita-Clinic. Po ...
To działa
Wypróbowałam na sobie i z całą stanowczością mogę potwierdzic jej pozytywne działanie jakim jest gubienie zbędnych kilogramów, poprawa kondycji skóry i ładunek pozytywnej energii.
Artykuł jest napisany rzetelnie, aczkolwiek mam jedno "ale". Nie tylko dwie pierwsze fazy wymagają wytrwałości i diokładności przeprowadzenia. Równie ważne jest utrwalenie zgubionych kilogramów. Bardzo ważne jest rozsądne wprowadzanie nowych produktów w III fazie diety, nie można rzucać się na produkty niedozwolone w dwóch pierwszych fazach, bo szybko przerodzą sie one w nadprogramowe kilogramy. Bardzo ważne jest też w III i IV fazie przestrzeganie 1 dnia tygodniowo czysto proteinowego, bo to właśnie on powoduje późniejsze utrzymywanie wagi na stałym, niższym poziomie.
Artykuł jest napisany rzetelnie, aczkolwiek mam jedno "ale". Nie tylko dwie pierwsze fazy wymagają wytrwałości i diokładności przeprowadzenia. Równie ważne jest utrwalenie zgubionych kilogramów. Bardzo ważne jest rozsądne wprowadzanie nowych produktów w III fazie diety, nie można rzucać się na produkty niedozwolone w dwóch pierwszych fazach, bo szybko przerodzą sie one w nadprogramowe kilogramy. Bardzo ważne jest też w III i IV fazie przestrzeganie 1 dnia tygodniowo czysto proteinowego, bo to właśnie on powoduje późniejsze utrzymywanie wagi na stałym, niższym poziomie.
A dlaczego nie można po prostu zdrowo jeść i zainteresować się tym, co nam dała natura? Na przykład taki rabarbar, niepozorna roślina a jednak o wszechstronnym zastosowaniu. Da się ją wykorzystać do ciast, truskawek i różnych sałatek. Uwielbiam rabarbar i moc zdrowotną jaką niesie ze sobą. Wydaje mi się, że błąd naszego społeczeństwa polega na tym, że po prostu nie wiemy co mamy. Wakacje za granicą? Super bo zagranicą. Zagraniczne jedzenie? Super, bo zagraniczne. A tak naprawdę mamy wokół siebie całe bogactwo zdrowych i wartościowych produktów, które rosną wokół nas. Wystarczy trochę się rozejrzeć i zobaczyć ile dobra możemy wyciągnąć z natury. Jestem naturopatką i bardzo wierzę w to, co robię. Moi klienci interesują się np. azjatyckimi przyprawami i produktami - w porządku, one też potrafią być bardzo zdrowe. Ale i tak najzdrowsze będzie dla nas to, co lokalne. To, do czego jesteśmy w pewnym sensie genetycznie i lokalizacyjnie predysponowani. ...
Diety to ściema i nie działają. Różni sprzedawcy herbatek i poradników robią ekstra kasę na problemach ludzi.
Dlaczego kiedyś pomimo kryzysu byliśmy w dobrej formie???
A no dlatego że więcej chodziliśmy pieszo i jedliśmy dużo warzyw owoców oraz nabiału.
Teraz nawet do kiosku 20m podjeżdżamy samochodem a owoców juz dobrych nie ma są tylko oblepione woskami i chemią wydmuszki. Podobnie nie ma już polskich serków są tylko metody na głoda składające się z przeczytajcie na etykiecie moze da wam to do myślenia.
Najlepsze są ziemniaczki wypłukane w połowie tablicy mendelejewa a wcześniej zmodyfikowane genetycznie ale za to czyste.
A później wyglądamy jak wyglądamy czyli zamiast legendarnej polskiej piękności mamy tucznik spętany tzw stringami jak wędzonka.
A no dlatego że więcej chodziliśmy pieszo i jedliśmy dużo warzyw owoców oraz nabiału.
Teraz nawet do kiosku 20m podjeżdżamy samochodem a owoców juz dobrych nie ma są tylko oblepione woskami i chemią wydmuszki. Podobnie nie ma już polskich serków są tylko metody na głoda składające się z przeczytajcie na etykiecie moze da wam to do myślenia.
Najlepsze są ziemniaczki wypłukane w połowie tablicy mendelejewa a wcześniej zmodyfikowane genetycznie ale za to czyste.
A później wyglądamy jak wyglądamy czyli zamiast legendarnej polskiej piękności mamy tucznik spętany tzw stringami jak wędzonka.
Diety to ściema i nie działają.
W zupełności zgadzam się z tą wypowiedzią.To szczera prawda.Teraz wszystko jest nafaszerowane chemią i stąd te różne choroby i coraz więcej zachorowań nanowotwory.Czernobyl też daje znać o sobie.Wokół nas jest prawie wszystko skażone.Jak więc społeczeństwo może być zdrowe?
tuczymy się z biedy
dieta działa ja schudłam przeszło 20 kg ! i to właśnie przez kryzys się tuczymy a nie chudniemy bo zjadamy gorsze tańsze jedzenie, więcej chleba wątrobianki smalec bo tani, ale tuczy. Dobrą chudą rybkę zastępujemy workiem ziemniaków bo tanie a rybka nie. Tuczymy się z biedy !!! Niestety to co odchudza jest drogie dlatego jest tylu grubasów w Polsce.
Wielkie mi rzeczy.
Ja zrzuciłam 10 kg w 3 miesiące stosując standardową dietę ŻP plus mazidła na rozstępy plus ziółka (polskie standardowe wpływające na poprawę przemany materiii za grosze, a nie jakieś nibyzbilansowane kuracje za 2999PLN w promocji lub trutki z Chin). Żadne książki i uniwersalne wymysły wam nie pomogą, bo każdy ma inny metabolizm i tylko autoświadomość biochemii własnego ciała plus dużo samozaparcia może pomóc wam schudnąć.
a co,zezarlas ksiazke?przeczytalam ksiazke,stosowalam sie do diety,schudlam,nie tyje ale trzustka mi sie zbuntowala bo jestem osoba,ktora nod zawsze spozywala glukoze w naturalnej postaci(owoce,warzywa),ta dieta to wyklucza,chcialam zgubic kilka kilogramow i tak sie stalo ale teraz lecze nerki,watrobe zakwaszona i o mamy wlos zachorowalabym na cukrzyce,dzieki
o ja
waze 90 kg mam 174 cm wzrostu i nigdy w zyciu nikt by nie powiedzial ze mam nadwage . choc oczywistym jest ze ja mam. to nie kwestia ubioru a kwestia wagi kosci. schudlam raz do 73kg i bylam typowym wieszakiem, skora i kosci, ktore chyba wlasnie sa przyczyna ze tyle waze. wiec nie pisz ze sa potwory ktore waza 90 kg bo zapewniam cie ze przy mojej wadze moge wygladac lepiej niz Ty! idealne wymiary to 90 na 60 na 90 ja mam 107 biust 70 pas i 110 biodra i faceci naprawde zwracaja na mnie uwage choc wcale nie jest to moim zamiarem a przy tym jak nic 90 kg na wadze.
ruch
przepływam codziennie ok. 1,5 km, do tego stretching i joga przez 6 miesięcy codziennie (rano pływanie wieczorem gimnastyka) spadek masy o 0 kg. Dieta Dukana 4-5 miesięcy spadek masy o minimum 20 kg. WSZYSTKO W TYM TEMACIE. Możecie sobie swoje kliniki odchudzające pozamykac. Straszcie sobie dalej tą dietą bo wam chleb odbiera ;) A ja jestem żywy dowód na jej skuteczność, każdy mnie znał jako grubaskę i do dziś nie mogą wyjść z zachwytu jak teraz wyglądam ! Tu już trzeci rok nowego życia !!
Kazdy kto trenuje wie co to białko! Ta dieta to kompletna bzdura!Jest szkodliwa tak samo jak rosyjskie cid tabletki
Poradni Dietetycznej Vita-Clinic radze omijac szerokim łukiem! Białko jest zdrowe i kazdy sportwiec msi go przyjmowac spore ilosci.Ale ta diata ogranicza sie wyłacznie do białka samego!!Samo białko jest szkodliwe dla organizmu!!Powoduje zakwaszenie orgamizmu!! Powoduje tez alergie!!Kazdy człowiek potrafi przyswoic tylko okresloną ilosc białka. do tego potrzebne są tez weglowodany owoce warzywa i tłuszce wszystko z umiarem a ten pajacyk zabrania wtej diecie wszystkiego co zdrowe czytałem tą ksiazke i zdebiałem jak ludzie moga byc tak naiwni!!Kazda normalna dieta odchudzajaca jest zdrowa i dodatkowo jeszcze wzmacnia organizm .Ta tylko mu szkodzi !!! Równie dobrze mozecie isc na operacje pod skalpel bedzie to zabieg mniej szkodliwy niz ta dieta!! Znam osoby które po jej zastosowaniu wyladowały w szpitalu.Wiec niepolecam testowac na sobie!!
Niestety leniuchy mysla ze zastosuja diete cud i to wystarczy .jak kazda dieta cud jest szkodliwa!!
Niestety leniuchy mysla ze zastosuja diete cud i to wystarczy .jak kazda dieta cud jest szkodliwa!!
ale to prawda- ja przesadziłam z ketozą- właśnie 1 faza- zakwaszania- miałam nawet kupione paseczki na mocz żeby monitorować odpowiedni poziom zakwaszenia organizmu- i tak sie zakwasiłam ze prawie fiknelam na tamten swiat- szpital itp...
odradzam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!nie ma nic gorszego niż ketoza!!!!!
odradzam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!nie ma nic gorszego niż ketoza!!!!!
białko, bialkiem
białko jest potrzebne, ale jakbyś się trochę douczył/ła, to byś wiedział/ła, ze w sporcie węglowodany są niezbędne do tego, aby to białko przyswoić i nie tracić własnych. A zatem najpierw przeczytaj, doucz sie i dopiero wypowiadaj! poza tym jak z nigdy nie byleś/łas u dietetyka to tez nie zabieraj głosu. Widać, że nie masz pojecia o wspomaganiu żywieniowym i całym tym procesie. W wielu poradniach raczej nikt takich diet nie zaleca, ponieważ własnie po to są poradnie dietetyczne, ze by nauczyć ludzi, którzy do nich trafiają, zdrowo jeść (czytaj: wszystko). To jest pewnie tylko wypowiedz na temat diety bialkowej, a nie jej reklama!
kurs czytania ze zrozumieniem by się przydał
Mam wrażenie że osoby piszące takie rzeczy przebrnęły tylko przez rozdział książki Dukana traktujący o fazie uderzeniowej i myślą że pozjadali wszystkie rozumy. Jakbyś przeczytał całość to obiłoby Ci się też coś o uszy o warzywach w diecie Dukana. I błagam nie wychwalaj węglowodanów bo nie dla każdego są zbawienne. Dla niektórych , jak dla mnie, są niewskazane i to przez lekarza. Przy moim PCOs i insulinooporności ograniczenie węglowodanów to podstawa. A jak ktoś tak bardzo się boi tej ketozy to wybiera w II fazie schemat 1+1 i je jeden dzień posiłki wysokobiałkowe i jeden dzień łączy białko z warzywami (wcale nie minimalną ilością warzyw). Podejrzewam żę dużo ludzi którzy nie przepadają za warzywami stosuje takie żywienie nie wiedząc nawet o istnieniu diety Dukana, ale dodatkowo dokładają sobie tłuszcze. Jak ktoś dietę wysokobiałkową rozumie przez jedzenie samych jajek i kurczaka wraz z proteinami w proszku to szczerze współczuję... Nie wiem co jest niezdrowego w moim jadłospisie Dukanowym: ryba duszona z sałatką z pomidorów, placki kakaowe z otrębów, makrela wędzona, kurczak gyros w sosie czosnkowym (własnej roboty) z sałatką z kapusty pekińskiej itd. To nie jest dieta dla leni, którzy gotowanie omijają szerokim łukiem, jak ktoś je byle co to na każdej diecie zrobi sobie krzywdę
kolejny głupio mądry...
faza I opierająca się na samym białku trwa tylko 5 dni. A wypisujesz pan tak jakby co najmniej człowiek po tym białku przez tak krótki czas miał umrzeć!Po tym następuje faza naprzemienna z warzywami. W opcji są 5 dni białko warzywa 5 dni białko i 1 na1. Zalecany jest wybór 1 na 1 aczkolwiek 5 na 5 daje szybsze efekty. Poza tym po to pije się przynajmniej 2 litry wody dziennie żeby usuwać chociażby szkodliwy mocznik z organizmu. Rola picia wody jest na każdym kroku w książce podkreślana i za każdym razem wymieniane konsekwencje nie picia. Nasłuchałeś się gdzieś jaka dieta zła albo sam jesteś niedouczony a o diecie nie wiesz absolutnie nic. Zalecam tą lekturkę przy kolejnych wypowiedziach.
Nie podniecaj się tak
Doczytaj, fazę czysto białkową stosuje się tylko od 3 - 10 dni. Potem je się warzywa cudaku. Dieta jets bardzo skuteczna bo właśnie na niej chudnę :) A jej ogromna zaleta polega na tym ze nie jestem głodna!! To ogromnie ważne bo ja nie jestem w stanie wytrzymać na żadnej diecie, właśnie dlatego że nie umiem znieść głodu. Nie wiem o co ci chodzi z lenistwem, chyba nie znasz znaczenia słów. Ja nie znam żadnej osoby ktorej ta dieta zaszkodziła ale jak we wszystkim należy zachowac rozsądek. A sa i osoby które z powodu otyłości wylądowały w szpitalu!
co za bzdety - pewnie masz gabinet odchudzający i na drzwiach pająki ;)
każdy spadek masy ciała (nawet taki treningowy) to dla organizmu szok a ze spalonej tkanki tłuszczowej powstają w organizmie różne toksyny (w jakikolwiek sposób byśmy się nie odchudzali) i dlatego trzeba w każdej diecie dużo pić żeby te śmieci z organizmu usuwać. Oczywiście ludzie z chorymi nerkami mają gorzej bo ich filtracja żle działa więc niestety niech się nie tuczą. Dieta Dukana jest super.
może powodować rozdrażnienie i spadek energii. Diety tej nie powinny stosować kobiety w ciąży, nastolatki, osoby z chorobami
nerek oraz ze względu na niskie spożycie węglowodanów osoby uprawiające sport. a to swietna dieta skoro niemozna w tej diecie uprawiac sportu.Brawo za głupote.Kolejna Cud dieta .Która moze stosowac tylko ktos zdrowy jak koń bo niszcy organizm.I taki co wyleguje sie cały dzień na fotelu bo w trakcie diety niebedzie miał nanic siły!
dokladnie
pewnie chodzi tu o wyczynowe uprawianie sportu. Sam pływam treningi 2x dziennie i nie wyobrazam sobie stosowania tej diety w takim cyklu treningowym. Moim paliwem są węglowodany,a wieć z założenia ta dieta odpada. Pewnie na osoby, która sobie chodzi na siłownie 2x w tyg to nie ma negatywnego wpływu,ale przy duzych treningach już tak.
to jest dieta dla idiotek które niemaja zielonego pojecia odiecie
trujcie sie jak jestescie az tak głupie to wasz problem.Nie jedna miała z tym problemy ale zadna idotka niechciała słuchac dopiero jak wyladowała w szpitalu to zmieniła zdanie! Ale tak to jest wiekszosc kobietek jest na takim poziomie .gotowe sa stosowac na sobie kazde swiństwo az do momentu jak im nie zaszkodzi a najbardziej jak cos jest akurat modne.Ale mnie to nie dziwi długie nogi to rozumek krutki.:)
Przestańcie się tak rzucać...
Pani nie umie czytać ze zrozumieniem? Nigdzie nie jest napisane że podczas tej diety nie wolno uprawiać sportu. Dieta ta jest niezalecana sportowcom którzy ćwiczą zawodowo. A przy tej diecie sport jest wskazany jednak dawkuje się go podczas pierwszej najkrótszej fazy. Podczas fazy II i pozostalych ruch jak najbardziej wskazany. Radzę czytać ze zrozumieniem lub przeczytać książkę a nie ciskać się jak wsza...
Bzdura
Ja jem bardzo mało mój obiad mieści się na małym talerzu a i tak częściej tego nie zjadam tylko mąż dojada. Co prawda dostaję hormony ale tyję w oczach mimo diety i bez słodyczy i podjadania acha i aerobik na basenie 3x w tygodniu.
Nie mierz wszystkich tą samą miarką bo z reguły osoby szczupłe pochłaniają jedzenie przeznaczone dla 3 osób.
Nie mierz wszystkich tą samą miarką bo z reguły osoby szczupłe pochłaniają jedzenie przeznaczone dla 3 osób.
A ja sobie chwalę
Jestem od powiedzy miesiaca na tej diecie i na pewno nie zrezygnuję.
To nie jest samo białko! Jak ktoś napisał, bez tłuszczu i węglowodanów.
I, że bark wit z grupy B.
Są tu i węglowodany (otreby rzeba jeść co dzień, pyszne placuszki się robi z nich np.) Węgle i tłuszcz są też w jajkach, jogurtach, serach chudych. Mniej, bo ma być mało.
A co dzień rano polecana jest łyżeczka drożdzy (ta vit B, ja nie stosuję).
Tracimy naniej tłuszcz, anie mięśnie - to wyraźnie widać stosując.
Bez warzyw jesteśmy tylko w fazie uderzeniowej (no przez 5 dni bez warzyw nikt nie umarł jeszcze) ale wolno cebulę, pietruszkę, szczypiorek - nie w nadmiarze oczywiście. To chyba wystarczy w ciągu tych pięciu dni (długość jest różna od 1 do 10 dni - zalezy ile kto ma do stracenia ogólnie)
W nowej książce "Metoda dr Ducana" po latach obserwacji doszedł do wniosku, że sposób 1/1 czyli w dalszym II etapie dzień proteiny + warzywa, potem dzień samych protein i tak w kólko daje takie same efekty miesięczne chudnięcia jak 5/5 - bardziej uciązliwe.
Na miesiąc można przyjąć średnio tracimy ok 4 kg. I to jest bardzo dobre tempo chudnięcia,
W innych dietach brak białka powoduje, że organizm sobie "bierze" ze skóry i mięśni. A tu nie i ogólnie wygląd skóry się poprawia:)
Szczególnie jest to cenne dla osób już nie młodych gdzie zwiotczała po diecie skóra nie dodaje uroku, tu to nie występuje.
Dodatkowo zwalcza celulit, różnie u każdego ale naprawdę pomaga!
No i długo bym mogła pisać:))
Dla mnie ważne jest to, że nie chodzę głodna, a wręcz przeciwnie! Jem dużo a chudnę!! I słodkie wypieki (na słodziku oczywiście ) i dania mięsno warzywane i nabiałowei desery (oczywiście w ramach dozwolonych składników) - naprawdę jest mnóstwo przepisów i pomysłow na smaczne jedzenie:)
Ja na razie nie straciłam dużo, ok 4-5 kg ale wałeczki zniknęły, pojawia się talia, uda zeszczyplały. Bo tu też nie zawsze waga jest odzwierciedaleniem postępów ale miarka centymetrowa i lustro.
Pisze o tym Dukan i to prawda. Tłuszczyk nie jest strasznie cieżki, ważą mieśnie, a te zyskują.
No to tyle:))
To nie jest samo białko! Jak ktoś napisał, bez tłuszczu i węglowodanów.
I, że bark wit z grupy B.
Są tu i węglowodany (otreby rzeba jeść co dzień, pyszne placuszki się robi z nich np.) Węgle i tłuszcz są też w jajkach, jogurtach, serach chudych. Mniej, bo ma być mało.
A co dzień rano polecana jest łyżeczka drożdzy (ta vit B, ja nie stosuję).
Tracimy naniej tłuszcz, anie mięśnie - to wyraźnie widać stosując.
Bez warzyw jesteśmy tylko w fazie uderzeniowej (no przez 5 dni bez warzyw nikt nie umarł jeszcze) ale wolno cebulę, pietruszkę, szczypiorek - nie w nadmiarze oczywiście. To chyba wystarczy w ciągu tych pięciu dni (długość jest różna od 1 do 10 dni - zalezy ile kto ma do stracenia ogólnie)
W nowej książce "Metoda dr Ducana" po latach obserwacji doszedł do wniosku, że sposób 1/1 czyli w dalszym II etapie dzień proteiny + warzywa, potem dzień samych protein i tak w kólko daje takie same efekty miesięczne chudnięcia jak 5/5 - bardziej uciązliwe.
Na miesiąc można przyjąć średnio tracimy ok 4 kg. I to jest bardzo dobre tempo chudnięcia,
W innych dietach brak białka powoduje, że organizm sobie "bierze" ze skóry i mięśni. A tu nie i ogólnie wygląd skóry się poprawia:)
Szczególnie jest to cenne dla osób już nie młodych gdzie zwiotczała po diecie skóra nie dodaje uroku, tu to nie występuje.
Dodatkowo zwalcza celulit, różnie u każdego ale naprawdę pomaga!
No i długo bym mogła pisać:))
Dla mnie ważne jest to, że nie chodzę głodna, a wręcz przeciwnie! Jem dużo a chudnę!! I słodkie wypieki (na słodziku oczywiście ) i dania mięsno warzywane i nabiałowei desery (oczywiście w ramach dozwolonych składników) - naprawdę jest mnóstwo przepisów i pomysłow na smaczne jedzenie:)
Ja na razie nie straciłam dużo, ok 4-5 kg ale wałeczki zniknęły, pojawia się talia, uda zeszczyplały. Bo tu też nie zawsze waga jest odzwierciedaleniem postępów ale miarka centymetrowa i lustro.
Pisze o tym Dukan i to prawda. Tłuszczyk nie jest strasznie cieżki, ważą mieśnie, a te zyskują.
No to tyle:))
,,Nie potrafie schudnąc" P.Dukan rewelacja
Witam , ja osobiscie jestem zachwycona metodą p dukana. Bardzo madrze i szczegolowo opisany caly proces ,wytlumaczona kazda kategoria zywieniowa ,mozna sie latwo przygotowac psychicznie autor podkresla ze to nie dieta a sposob na odzywianie się . Nie ma głodowki pyszne jedzenie zdrowe nie robione na tłuszczu ze az kapie i serce pływa w cholesterolu, pare pierszych dni ktore leca w mgnieniu oka samo bialko ale pozniej dodane sa warzywa mozna zrobic tyle roznorodnych potraw ,jest tego tyle ze mozna jesc i jesc ,wiadomo jest ze jak ktos nauczony jesc na szybko to batonik to chrupeczki to tamto s****to to mu brakuje ale co sie nie robi jak widac efekty:D.Ja niecały miesiac 6,5 kilo to moze duzo moze malo ale juz inaczej sie czlowiek czuje znajomi widzą ,Rewelka tym bardziej ze lato idzie.W Stabilizacji sa juz owoce makarony krolewskie posilki itd, to wszystko jest bardzo madrze wykminione i nie sadze zeby jakis tragizm sie komus dzial ,jakby tak bylo to by nikt nie chcial stosowac a juz nawet super niania schudla na tym .:DZRESZTA KTO NIE CZYTAL NIE MA ZIELONEGO POJECIA I NIECH SIE NIE UDZIELA pozdrowki
Popieram!!!!!:))) bo z tą dietą naprawde LŻEJ JEST ŻYĆ!!!
Protalki gorą-Popieram i jestem ZA!!:) Sama stosuję tę dietkę i bardzo jestem z niej zadowolona.Przede wszystkim składa się z produktów które uwielbiam jeść,dlatego nie ma problemu że monotonna.A że potrawy przygotowuje się troszkę inaczej?.Kiedyś miałam bardzo wysoki poziom cholesterolu(prawie 350) i lekarz powiedział mi że ma jeść dużo ryb ,drobiu i chudych serów czyli białko i warzywa(mięso miało być gotowane lub pieczone w piekarniku),kazał stosować otręby ale ja jakoś wtedy nie byłam do nich przekonana . A to wszystko mamy jeść w naszej diecie i co teraz powiedzą Ci znawcy, którzy uważają za tak bardzo niezdrową jest dieta proteinowa , że my PROTALOWICZE wyrządzamy sobie krzywdę tą dietą . Tak że nie wiem już kto ma rację ,ale mnie wyniki na tej diecie bardzo się poprawiły i cholesterol nieznacznie przekracza normę a inne wartości są w normie .Schudłam 19 kilogramów w 7 miesięcy,a jeszcze pozostało 6 do fazy utrwalania .I niech nie wierzą niedowiarki ,ale jest to naprawdę skuteczna i racjonalna dieta.Nigdy nie zamieniła bym jej np .na "cudowne" tabletki na odchudzanie ,bo z nich zdaje sie jest więcej złego niż dobrego.Nie wiem jak inni reagowali na początku diety ,ale ja przechodziłam bardzo łagodnie,bez zmęczenia.Zaparcia były ,ale wystarczyło napić się herbatki z senesem i problem się skończył .Nie mam wzdęć ,nie bolą mnie nogi(a już nie potrafiłam chodzić),nie męczę się ,ico jeszcze? W książce dr.Dukan przedstawia jeszcze inne sposoby na spalanie kalorii,a min.chlodny prysznic ktory ja też zastosowałam i odziwo całą zimę nawet kataru nie miałam.Tak że polecam wszystkim całym sercem dietę protal ,bo ja wniej widzę same zalety!!!!:)))) Pozdrawiam wszystkich protalowiczów :)))
wspanila
Musze powiedziec,ze to najlepsza dieta jaka stosowalam kiedykolwiek. po 3 miesiacach katowania, chodzenia na silownie 4 razy w tyg i spedzania tam 2 godzin schudlam jakies 3 kilo. A teraz jestem na 5 dniu fazy ataku i schudlam 2.5 kilo bez chodzenia na silownie i bez uczucia wstretnego ssania w zoladku;) Jedna mala wada tej diety to to,ze 3 dnia czulam sie bardzo zle plus mialam migrenowe bole glowy, ale teraz jest juz dobrze. Polecam ja wszystkim, ktorzy tak jak ja zwatpili juz we wszystkie inne 'diety cud';)
każda dieta wymaga indywidualnego podejścia
Jestem na diecie Dukana od listopada 2009r. i schudłam 9 kg.Jest to moja pierwsza dieta.Przy odrobinie chęci i pomysłowości można wyczarować pychotki ( piernik - pychota!).Słodzę kawę jedną łyżeczką, piję wino i piwo,stosuję oliwę z oliwek,nie jestem głodna a wynikiem zachwycona (zresztą nie tylko ja).Może przez grzeszki chudnę wolniej, ale chudnę. Mam zdrowy wygląd - nie moja opinia, mniejszy cell.,czasami jestem osłabiona, kontroluję wyniki - polecam.Po tej diecie każdy zmieni nawyki żywieniowe.
W tym artykule znajduje się błąd.
Ponieważ druga faza jest fazą równomiernego rytmu (faza ataku plus warzywa) i jest stosowana naprzemiennie z pierwszą faza ataku do momentu osiągnięcia zamierzonej wagi, a nie jak w opisie pierwsza faza, a potem druga do momentu osiągnięcia odpowiedniej wagi. Poza tym chudnięcie następuje głównie w pierwszej fazie. Druga jest możliwością odsapnięcia dla organizmu i podczas drugiej chudnięcie następuje znacznie wolniej niż w pierwszej. Zastanawia mnie tylko fakt, że dieta oceniana jest przez kogoś, kto nie do końca ją rozumie.
DIETA. PRAWIDŁOWE ODŻYWIANIE.
BH.301.
MOTTO: ŻYWIENIE RACJONALNE; wg: IRL KRAKÓW.
Ja jednak polecam i wskazuję na naukową wiedzę biologiczną, rozsądek oraz umiar.
Jemy niskotłuszczowo, 0% negatywnych TOKSYN, energetyczne węglowodany wyłącznie do 26% wzrostu, czyli tzw. __NISKIE węglowodany.
Pokarmy o właściwym doborze białek, oraz co niezmiernie istotne, nie zawierające toksyn spowalniających i zatruwających nasze organizmy. Tabele; Dozwolone oraz Zakazane dopełniają właściwej identyfikacji prawd przyrodniczych.
To właśnie przy problemach z odżywianiem, przy zwalczaniu otyłości, również cukrzycy typu 2, niezmiernie pomocne są tabele z produktami odpowiednio prozdrowotnie, odchudzająco sklasyfikowanymi tzw. __INDEKS ŻYWIENIOWY, tj. IŻ produktu.
Skuteczne i warto !!
Zobacz też; CHLEB na OTYŁOŚĆ, wg: IRL KRAKÓW.
__Książka; _pt._______: PORADNIK ŻYWIENIOWY człowieka w XXI wieku.
Wydanie drugie: zaktualizowane i uzupełnione.
__Skrót adresu strony w Internecie_______: MAGDALIRL
__ADRES_______: http://www.magdalirl.com.pl/
MOTTO: ŻYWIENIE RACJONALNE; wg: IRL KRAKÓW.
Ja jednak polecam i wskazuję na naukową wiedzę biologiczną, rozsądek oraz umiar.
Jemy niskotłuszczowo, 0% negatywnych TOKSYN, energetyczne węglowodany wyłącznie do 26% wzrostu, czyli tzw. __NISKIE węglowodany.
Pokarmy o właściwym doborze białek, oraz co niezmiernie istotne, nie zawierające toksyn spowalniających i zatruwających nasze organizmy. Tabele; Dozwolone oraz Zakazane dopełniają właściwej identyfikacji prawd przyrodniczych.
To właśnie przy problemach z odżywianiem, przy zwalczaniu otyłości, również cukrzycy typu 2, niezmiernie pomocne są tabele z produktami odpowiednio prozdrowotnie, odchudzająco sklasyfikowanymi tzw. __INDEKS ŻYWIENIOWY, tj. IŻ produktu.
Skuteczne i warto !!
Zobacz też; CHLEB na OTYŁOŚĆ, wg: IRL KRAKÓW.
__Książka; _pt._______: PORADNIK ŻYWIENIOWY człowieka w XXI wieku.
Wydanie drugie: zaktualizowane i uzupełnione.
__Skrót adresu strony w Internecie_______: MAGDALIRL
__ADRES_______: http://www.magdalirl.com.pl/
OTYŁOŚĆ. Sposób na przytycie.
BH.501.
MOTTO: Aby skutecznie i szybko przybrać na wadze przejdź na dietę wg tzw. INDEKSU GLIKEMICZNEGO.
Jemy czekoladę 70% cacao (tłuszcz i cukier), konsumujemy szynkę wieprzową 18% oraz ser żółty 45% tłuszczu. Trwałe i szybkie wzrosty zapewnione.
P. S. Potem co oczywiste całe spektrum dolegliwości i chorób gwarantowane, również krótkie ŻYCIE. No i wybieraj z tabel IG i refleks wykazuj. Niskie IG dodaj zawsze z tłuszczem, bo można bez ograniczeń.
Tak zaleca POLITOLOG: M. Montignac. Kabaret, fałsz i HIPER BZDURA !!
UWAGA:
Należy również zaopatrzyć się w patyczek, którym rytmicznie pukamy się po własnym CZOLE, próbując wrócić do realiów, obowiązujących na planecie o nazwie __ZIEMIA.
R E F L E K S J A:
__INDEKS ŻYWIENIOWY, a; __INDEKS GLIKEMICZNY, to dwa różne spojrzenia na realia przyrodnicze.
IŻ; to identyfikacja ewolucyjnych dokonań przyrody. IG; to marketing, obłuda i biznes.
Zobacz też; CUKRZYCA typu 2, wg: IRL KRAKÓW.
__Książka; _pt._______: PORADNIK ŻYWIENIOWY człowieka w XXI wieku.
Wydanie drugie: zaktualizowane i uzupełnione.
__Skrót adresu strony w Internecie_______: MAGDALIRL
__ADRES_______: http://www.magdalirl.com.pl/
MOTTO: Aby skutecznie i szybko przybrać na wadze przejdź na dietę wg tzw. INDEKSU GLIKEMICZNEGO.
Jemy czekoladę 70% cacao (tłuszcz i cukier), konsumujemy szynkę wieprzową 18% oraz ser żółty 45% tłuszczu. Trwałe i szybkie wzrosty zapewnione.
P. S. Potem co oczywiste całe spektrum dolegliwości i chorób gwarantowane, również krótkie ŻYCIE. No i wybieraj z tabel IG i refleks wykazuj. Niskie IG dodaj zawsze z tłuszczem, bo można bez ograniczeń.
Tak zaleca POLITOLOG: M. Montignac. Kabaret, fałsz i HIPER BZDURA !!
UWAGA:
Należy również zaopatrzyć się w patyczek, którym rytmicznie pukamy się po własnym CZOLE, próbując wrócić do realiów, obowiązujących na planecie o nazwie __ZIEMIA.
R E F L E K S J A:
__INDEKS ŻYWIENIOWY, a; __INDEKS GLIKEMICZNY, to dwa różne spojrzenia na realia przyrodnicze.
IŻ; to identyfikacja ewolucyjnych dokonań przyrody. IG; to marketing, obłuda i biznes.
Zobacz też; CUKRZYCA typu 2, wg: IRL KRAKÓW.
__Książka; _pt._______: PORADNIK ŻYWIENIOWY człowieka w XXI wieku.
Wydanie drugie: zaktualizowane i uzupełnione.
__Skrót adresu strony w Internecie_______: MAGDALIRL
__ADRES_______: http://www.magdalirl.com.pl/
dieta dr Dukana
hej.
jestem 6 dzień na diecie Dukana i czuje sie super. Faze I stosowałam 5 dni nie dłużej bo balam się zbyt duzego obciążenia dla organizmu. Zreszta strasznej nadwagi nie mam bo przy wzroście 175 aże ok 80kg. Na wadze 5 kg mniej, tez pewnie płyny ze mnie zeszły. Czuje się lekka :-) Teraz zastosuje 5/5 ( 5 dni białko z warzywami / 5 dni bialko ). Mozna wytrzymać bez problemu, nie jest sie głodnym i trzeba pić, pic i jeszcze raz pić :-). Fajnie, ze można kawe ( pije z hudym mlekiem tak samo herbate )
jestem 6 dzień na diecie Dukana i czuje sie super. Faze I stosowałam 5 dni nie dłużej bo balam się zbyt duzego obciążenia dla organizmu. Zreszta strasznej nadwagi nie mam bo przy wzroście 175 aże ok 80kg. Na wadze 5 kg mniej, tez pewnie płyny ze mnie zeszły. Czuje się lekka :-) Teraz zastosuje 5/5 ( 5 dni białko z warzywami / 5 dni bialko ). Mozna wytrzymać bez problemu, nie jest sie głodnym i trzeba pić, pic i jeszcze raz pić :-). Fajnie, ze można kawe ( pije z hudym mlekiem tak samo herbate )
akurat
ja jeszcze do tego dorzucam majonez i frytki. U mnie to co wpadło to wypada. Mam 172 cm wzrostu i 52 kg wagi. Jestem chuda jak badyl :( Wszyscy mnie pociezali że po 30 przytyję. Może muszę do 40 poczekać... Ludzie mi mówią, że to niemożliwe żebym tyle jadła i nie tyła. Byłam nawet u kilku lekarzy. Każdy mi mówił, że powinnam się cieszyć. Z czego - jak wsyd bikini założyć bo żebra widać :(
Pamelo z Toronto
Czemu uważasz , ż eIG to bzdura?
Od kiedy stwierdzono u mojej siostry cukrzycę zaczęła odżywiać się z godnie z
IG,
i schudła, cukrzyca jest "unormowana", tzn.poziom cukru ustalony-bada
codziennie, nie przekracza 110 -
odstawiła już leki, ma siły ( pływa amatorsko,ale dużo) , czuje się świetnie.
Od kiedy stwierdzono u mojej siostry cukrzycę zaczęła odżywiać się z godnie z
IG,
i schudła, cukrzyca jest "unormowana", tzn.poziom cukru ustalony-bada
codziennie, nie przekracza 110 -
odstawiła już leki, ma siły ( pływa amatorsko,ale dużo) , czuje się świetnie.
Polecam ale dobrze przeczytajcie Ksiązke!!!
Dzięki tej diecie schudłam 13kg w 3 miesiące i nie chodziłam głodna! Organizm człowieka to woda i białko więc jak to ma zaszkodzic?A książkę trzeba przeczytac 3 razy żeby pojąc ta dietę. Mój mąż schudł 21kg w tym samym czasie i ciężko pracuje na budowie. Przed rozpoczęciem diety zrobiliśmy badania moczu,morfologi i cholesterolu i wyniki się poprawiły(szczególnie cholesterol). Mam 65kg wagi i wyglądam normalnie i mogę ubrania po przymierzac a nie tylko po patrzec:)
nie dla mnie
Taka dieta zdecydowanie nie jest dla mnie... mialam 3 podejscia do niej w tym za pierwszym razem najdalej zabrnęłam... przeczytalam obydwie ksiazki(druga z przepisami)... jedzac same bialka jeszcze jakos to u mnie dzialalo, ale gdy wlaczalam w to warzywa to waga potrafila stacw miejscu przez dwa tygodnie a wg ksiazki tak nie powinno byc... moze po prostu to nie na moj organizm heh... zycze WYTRWAŁYM powodzenia!
llikwduje cellulit
schudłam 7-8 kg w 2 m-ce, pozbyłam się CAŁKOWICIE cellulitu z ramion i nóg jadłam tylko białe drobiowe, wołowinę pieczeniową, ryby ,halibuta i łososia smażonego na suchym teflonie, z krewetek i mintaja robiłam zupę rybną na kostce wołowej do smaku Winiary + chlebek otrębowy + 1 l maślanki 1,5 % dziennie z otrębami + serki lekkie z Intermarche i NIE ZNUDZIŁO MI SIĘ BO OPONKA Z BRZUCHA ZNIKAŁA, a tylko czasami słodke szaleństwo-sernik, oczywiście mineralna 1 l dziennie + Pluszszsz, chudnąć zaczęłam po prawie 2 tygodniach, warto!!!!!!!
6 dzień
Jestem otyły to 3 odchudzanie w moim życiu.
Pierwsze to licznie kalorii 1200 dziennie schudłem w 6 misięcy 23 kg.
Drugie to warzywa przez miesiąc 22 kg w 1 miesiąc. Wiem że to dużo ale tak było. Po pierwszej dicie utrzymałem wagę przez 1 rok po drugiej prze kilka miesięcy.
Teraz Duakn jestem w 6 dniu po 4 schudłem 4 kilo po 5 przybyło mi 1,8kg po 6 mam 3,1. Przy nadwadze 30,40 kg w 2 tygodnie 10 kg nie powinno być problemem. Z tych 10 z 8 to woda.
Te wyniki są nie za specjalne, zaleta tylko taka że człowiek nie chodzi głodny.
Jeśli chodzi o składniki diety to wszystkie dane na opakowaniach nie są prawdziwe. Więc trudno sprawdzić czy nie łamie się zasad.
Np Jogurt Danona piszą bez dodatku cukru, a w tabeli już ten cukier jest.
Pierwsze to licznie kalorii 1200 dziennie schudłem w 6 misięcy 23 kg.
Drugie to warzywa przez miesiąc 22 kg w 1 miesiąc. Wiem że to dużo ale tak było. Po pierwszej dicie utrzymałem wagę przez 1 rok po drugiej prze kilka miesięcy.
Teraz Duakn jestem w 6 dniu po 4 schudłem 4 kilo po 5 przybyło mi 1,8kg po 6 mam 3,1. Przy nadwadze 30,40 kg w 2 tygodnie 10 kg nie powinno być problemem. Z tych 10 z 8 to woda.
Te wyniki są nie za specjalne, zaleta tylko taka że człowiek nie chodzi głodny.
Jeśli chodzi o składniki diety to wszystkie dane na opakowaniach nie są prawdziwe. Więc trudno sprawdzić czy nie łamie się zasad.
Np Jogurt Danona piszą bez dodatku cukru, a w tabeli już ten cukier jest.
jestem zachwycona efektami
jestem na tej diecie już 11 tydzień - schudłam 11,5 kilograma :) mam jeszcze w planie około 6,5 do stracenia.
czuję się świetnie, cellulit się zmniejszył, skóra jest gladka....
same plusy. Piję dużo wody i czerwonej/zielonej herbaty.
Jedynym minusem diety są koszty - nieco droższa od "zwykłego" jedzenia.
Jak każdą dietę - tę też należy stosować rozsądnie - zgodnie z zaleceniami ale i obserwować swój organizm - bo każdy z nas jest inny.
Ale nie wierzę, że komuś ona nie pomaga - widocznie coś jest pomijane z zaleceń.
czuję się świetnie, cellulit się zmniejszył, skóra jest gladka....
same plusy. Piję dużo wody i czerwonej/zielonej herbaty.
Jedynym minusem diety są koszty - nieco droższa od "zwykłego" jedzenia.
Jak każdą dietę - tę też należy stosować rozsądnie - zgodnie z zaleceniami ale i obserwować swój organizm - bo każdy z nas jest inny.
Ale nie wierzę, że komuś ona nie pomaga - widocznie coś jest pomijane z zaleceń.
Dobra dieta.
wcześniej stosowałem dietę kosmonautów ( 1000 ) klcal/ dobę. Chudłem 6 kg na 2 tygodnie. Niestety potem systematyczny powrót. Dukana stosuję od 2 mc . Schudłem 10 kg. Nie jestem głodny bo lubię mięcho. Czasem tylko żal chleba i batoników. Generalnie jest to najłatwiejsza dieta jaką stosowałem. A czy nie będzie jo jo okaże się za rok.
polecam
jestem na proteinkach od 2 miesiecy. Jest to pierwsza dieta na której tyle wytrzymałam, inne kończyły sie u mnie po kilku dniach powodu wielkich wyrzeczeń. Oczywiście jak na kzdej diecie trzeba pilnowac witaminek i minerałów. Ja do dietki dodałam witaminki, jak równiez pije wapno i magnez, czyje sie świetnie, energii mi nie brakuje, wrecz przeciwnie. Wprawdzie Dukan nie narzuca ćwiczeń fizycznych, ale powszechnie wiadomo, ze jakikolwiek wysiłek fizyczny wzmacnia diete. Wiec ja do dietki dodałam sobie godzinke nordic walking. A teraz rewelacja: w dwa miesiące 18 kg mniej (zaczynałam z wagą 87 kg a teraz juz 69 kg). I nie chodze głodna!!! Polecam wszystkim,
własny przykład
Zaczęłam w połowie kwietnia,ściśle stosując się do zaleceń diety - do mniej więcej czerwca straciłam ok 3 kg. brak chleba to nic, bo i tak niewiele go jadałam, najgorsze było,że pojawiły się warzywa i owoce, a te mogłam jadać, i to nie wszystkie, co 5 dni( i przerwa). nadal byłam zdeterminowana i odmawiałam sobie tego co powyżej, jadałam serki, jogurty, wędlinę drobiową itd. wg przepisu. ale straszliwie brakowało mi właśnie "zieleniny" na codzień. w miesiąc ubył mi może kg ( nie ważyłam się, wolałam sprawdzać na ciuchach,dawały mi większe poczucie ewentualnej satysfakcji). złamałam się w lipcu. tyle dobra---owoców, warzyw, a ja nie mogę np. zjeść bobu, bo akurat jest sezon i akurat wypada faza bez warzyw i owoców/ no to podskubywałam rodzinie, nie- niespecjalnie wiele. niewielki spadek wagi też nie nastrajał mnie pozytywnie.doszłam do wniosku,że, pomijając mój b. lichy metabolizm (może i 5 kg--ale przez tyle czasu!!!!), nie warto odmawiać sobie naturalnych witamin.mam wrażenie,że na taką dietę należy przejść w okresie zimowym, kiedy nie kusi nektaryna, śliwka czy renkloda, że nie wspomnę pomidorów o smaku lata, gruntowych ogórkówk itd..Wiem,że spróbuję powtórnie, bo dieta naprawdę nie jest uciążliwa (poza tym co powyżej), można się nasycić i przy dobrej motywacji może przynieść efekt/ choć znam 2 osoby, które podobnie jak i ja stosowały ją skrupulatnie przez ok 2 miesiące(potem odpadły, jak ja) i nie straciły na wadze 5 kg w 10 dni, może 2-3. Jeśli dietę powtórzę i znowu okaże się,że chudnę w tempie żółwia-dam sobie spokój: widać taka moja uroda - lekka nadwaga.Co postaram się zaakceptować. Amen
pół roku po diecie
witam :) ja już jestem ponad 6 miesięcy po diecie...schudłam 12kg. ale chudłam przez około pół roku. waga myślę dobra 2kg, przytyłam ale nie robię sobie 1 dnia proteinowego jem wszystko i sporo.
Gdy zobaczę, że coś sie dzieje nie tak to robie sobie 5dni bialka i jest ok.
pozdrawiam i polecam diete
Gdy zobaczę, że coś sie dzieje nie tak to robie sobie 5dni bialka i jest ok.
pozdrawiam i polecam diete
witam
dziś piąty dzień fazyI czuję się dobrze chciałam zrobić właśnie pięc dni ataku ale wypiłam drinka z pepsi i dodaję jeszcze jeden dzień więc warzywa będą od niedzieli to nawet lepiej, będzie można zjeść jakiś dobry obiadek...
waga startowa 71,8 masakra niby wielka nadwaga to to nie jest mam 169cm ale żle się już czuję z tłuszczykiem no i mam nadzieję, że cell zniknie chociaż troszkę.
Marzy mi się aby pozbyć się 6 z przodu więc nie lada wyzwanie przede mną mam nadzieję, że dam radę w końcu to ponad 12kg
waga startowa 71,8 masakra niby wielka nadwaga to to nie jest mam 169cm ale żle się już czuję z tłuszczykiem no i mam nadzieję, że cell zniknie chociaż troszkę.
Marzy mi się aby pozbyć się 6 z przodu więc nie lada wyzwanie przede mną mam nadzieję, że dam radę w końcu to ponad 12kg
to ostatnia moja dieta :)
25 dni i 9 kg mniej :) Niemożliwe ? Z Dukanem wszystko możliwe. Drażnią mnie wypowiedzi osób które tak naprawdę nic o tej diecie nie wiedzą a robią na forum za autorytety. Czuje się swietnie,włosy mi nie wypadają - jak to niektórzy wieszczą-wręcz przeciwnie nabrały blasku, mam więcej energii - po prostu chce mi się żyć a świat nabrał barw. Mam za sobą wiele diet a ich efektem jest moja otyłość ( wcześniej miałam tylko nadwagę). Teraz nie myślę cały czas o jedzeniu jak to na innych dietach gdy człowiek na okrągło głodny. Pewnie, że dobrze jest kontrolować swoje wyniki badań raz na jakiś czas ale to kazdy w miarę rozsądny człowiek robi nie będąc na żadnej diecie. Przyjmując odpowiednią ilość płynów nie grozi nam że przeciążymy nerki, a nie jest to trudne bo organizm sam sie ich dopomina. Mam nadzieję - nie- jestem pewna, że przejdę wszystkie fazy tej diety dlatego jest to moja ostatnia dieta. Z czystym sumieniem polecam ją tym którzy chcą schudnąć. Nie jest ona przecież opracowana przez jakiegoś oszołoma tylko lekarza żywieniowca. Jest ona na pewno bardziej zdrowa i bezpieczna niż wszystkie inne znane mi diety- a uwierzcie znam ich wiele i to z autopsji.
A swoją drogą skąd w ludziach tyle zawiści...
Aha. Do małgo (własny przykład) mogłaś stosować rytm 1/1 nikt Cię nie zmuszał do 5/5
A swoją drogą skąd w ludziach tyle zawiści...
Aha. Do małgo (własny przykład) mogłaś stosować rytm 1/1 nikt Cię nie zmuszał do 5/5
W 5 miesięcy 16 kg
Dietę rozpoczęłam koniec maja,stopniowo ją wprowadzałam i bardzo rygorystycznie przestrzegałam. Na efekty długo nie czekałam po prostu zaczęłam chudnąć.Z 84 kg jakie na początku ważyłam,teraz zostało 68.Odchudzam się dalej,bo przy moim wzroście 160,powinnam ważyć 62 kg,więc już niedługo i zacznę utrwalać.To jest naprawdę super dieta,mówię to z pełną odpowiedzialnością, bo widzę się, w lustrze. To nie żadna dieta cud, tylko odpowiednie stosowanie tej diety.Trzeba tylko mieć silną wolę. Polecam.
Dieta dr Dunkana
Jest to bardzo dobra i wcale (jak niektórzy piszą) nie droga dieta odchudzająca. Co może w niej zaszkodzić? Białka- które są podstawowym składnikiem naszego życia. Totalna bzdura. Dietę stosuję od września -schudłam 14 kg ale jeszcze muszę schudnąć 4-5 kg. Jestem o wiele bardziej optymistycznie nastawiona do życia, mam więcej energii i temperamentu ( a mam 58 lat). Mam więcej siły i wigoru. Pozdrawiam wszystkich i życzę osiągania jak najlepszych wyników w odchudzaniu.
POLECAM
ja jestem na tej diecie juz 3-ci miesiąc. na poczatku bylo mi cięzko przestawić sie na same białka, ale po przeczytaniu książki dr Dukana i po zarejestrowaniu sie na jednym z for internetowych poświęconych tej diecie, daje rade:) przeszłam już kilka diet, i każda kończyła się tak samo. spadkiem wagi o 4-5kg a nastepnie efektem jojo. mam 20 lat. przy wzroscie 155cm ważyłam 73kg, teraz ważę 59. naprawde polecam wszystkim tę dietę:)
ja jestem szczupła, a mimo wszystko bardzo uważam na to co jem, dbam o to, żeby być w ruchu, mimo wielu zajęć znajduje czas na fitnes czy basen. Nie ukrywajmy, że wygląd jest ważny, a jeszcze ważniejsze dobre samopoczucie! Nie rozumiem jak można dopuścić sie do stanu otyłości jak moja szwagierka, która ma 21 lat, a wygląda jak słoń i momo to obżera sie wszystkim co wpadnie jej w ręce, a potem ryczy jak ktoś jej mówi, że tyje:-))))) żenadaaaaaaaaaa
...chciałabym też odnieść sie do diety Dukana, połowa kobietek w mojej rodzinie ją stosowała i wszystkie ślicznie wysmukliły sylwetki, a co najważniejsze nie wystąpił efekt jojo, także dopinguje wszystkie babeczki, które podjęły sie tej diety!!!!!!!! Nie przejmujcie sie tymi, którzy diete/diety krytykują, zwykle to osoby grube nie potrafiące być na diecie, a przy tym zniechęcają do tego innych!!!!!!
super dieta
musze wam powiedziec ze próbowałam wiele sposobow by schudnac az pewnego razu dalam sobie spokuj ale znow zaczelam tyc wiec pomyslalam ze wybiore sie do dietetyka ale nie stac mnie bardzo drogo pewnego razu moja siostra zaczela stosowac diete ja watpilam ze schudnie odradzalam jej ale jednak sprobowala nie uwiezycie schudla 5 kg w ciagu 9 dni bylam zaskoczona wiec tez sprubowalam jestem juz 8 dzien i ubylo 4 kilo czyzby to nie wspaniale pracuje mam sile energie nie jestem spiaca krocej spie pierwszy raz mi sie udalo dzieki diecie dr dukana dziewczyny nie poddawajcie sie tak jak ja na tej diecie jak schudniecie kg w krotkim czasie zacheci was do dalszego jej stosowania w pierwsze 3 dni jest najgorzej przyzwyczaic sie pa zycze powodzenia
2 miesiace
Stosuję ta dietę od 2 mc straciłem 12 kg i ani dnia nie byłem głodny.Prawdą jest że marze o ziemniakach czy chlebie czy golące ale to nie jest najgorsze.W czasie mojej diety miałem 4 dni kiedy ja odpuściłem w święta i Nowy Rok i nic się nie stało. Jeszcze muszę stracić 6-7 kg i wtedy przejdę do fazy utrwalania wagi. Ktoś tu na forum wspominał dietę mż ( mniej żarcia) wiec mu odpowiem mż to dieta bez sensu bo zawsze przy niej się skubnie to na co ma się ochotę i nie liczy się kalorii.
7,5 kg w 4 tygodnie
Dietę stosuje już drugi raz. Pierwszym razem schudłam ogółem 14 kg przy dodatkowym wysiłku fizycznym ale po jej zaprzestaniu wróciło mi 4 kg , obecnie jestem drugi raz na tej diecie i w ciągu 4 tygodni schudłam 7,5 kg. Uważam że dieta jest skuteczna jednak do łatwych nie należy ale ogólnie POLECAM
dajcie spokój z tą krytyką
Dieta jest dobra dla osób bardzo otyłych, które nie są w stanie uprawiać intensywnie (bądź chociażby rzetelnie) sportu. Rzeczywiście na początku pojawiają się zaparcia i ciężko jest przejść przez pierwszy etap, ale dieta naprawdę działa. Co do wyniszczających skutków jej stosowania - po 4 miesiącach kuracji poszłam na badania - i jaki efekt? cudowny! Żadnych braków czy nadmiarów składników we krwi, ponieważ trzeci etap całkowicie wyrównał wszelkie niedobory i nadmiary, które powstały w czasie dwóch pierwszych etapów. Kto tego nie próbował niech nie stara się znaleźć dziury w całym
6.5kg w miesiąc:-)
Ta dieta to rewelacja,przepisów jest tyle na forach że nigdy nie jałam tak smacznie jednocześnie chudnąc!Trzeba dbać o witaminy,dodawać czosnek do serków,cytrynę do herbaty,w dniach z warzywami jeść ich jak najwięcej na surowo itp.Ja np nie ćwiczę wogóle,wstyd się przyznać ale po prostu nie lubię.Na spacery brak czasu,jedynie w wikendy.Stosuję się ściśle do zaleceń Dukana i....uwielbiam sernik Dukanowski,jem go codziennie do kawusi,więc nie marzę o słodkościach.Jak już wspomniałam stosuję się ściśle do zaleceń,ale słodzik zastępuję Fruktozą,wiem że jest zabroniona ale nienawidzę smaku słodzika,Fruktozę stosuję do wspomnianego serniczka a mimo to chudnę.Jeszcze 8 kg i przejdę do fazy stabilizacji.To gdy patrzę na siebie w lustrze i widzę kobiece kształty i odmienioną sylwetkę napawa mnie taką radością że uczucie to jest bez cenne!!!!Powodzenia wszystkim na Dukanie,WARTO!!!
ANETA
WITAM
W PIERWSZEJ FAZIE SCHUDŁAM 2 KG JESTEM TERAZ DRUGI TYDZIEŃ W FAZIE DRUGIEJ I WAGA ANI DRGNIE A MOŻE TO JEST POWÓD ŻE WYBRAŁAM SYSTEM 1/1 MAM PYTANIE CZY MOZNA W TRAKCIE TRWANIA TEJ DRUGIEJ FAZY ZMIENIĆ SYSTEM NA 5/5 BO PODOBNO JEST BARDZIEJ SKUTECZNY
JEŻELI PANI MOŻE MI POMÓC TO BARDZO PROSZĘ
POZDRAWIAM
W PIERWSZEJ FAZIE SCHUDŁAM 2 KG JESTEM TERAZ DRUGI TYDZIEŃ W FAZIE DRUGIEJ I WAGA ANI DRGNIE A MOŻE TO JEST POWÓD ŻE WYBRAŁAM SYSTEM 1/1 MAM PYTANIE CZY MOZNA W TRAKCIE TRWANIA TEJ DRUGIEJ FAZY ZMIENIĆ SYSTEM NA 5/5 BO PODOBNO JEST BARDZIEJ SKUTECZNY
JEŻELI PANI MOŻE MI POMÓC TO BARDZO PROSZĘ
POZDRAWIAM
Gosia
Nica ja zaczęłam z książką Nie potrafię schudnąć -Przepisy specjalnie dla Polaków-Tam są podane ogólne zasady,niezbędne na początek a potem.....Internet!!!tutaj masz wszystko,efekty porady,przepisy cudowne,wszystko,wszystko,szkoda kasy na książki poczytaj fora to najlepsze co może być.Życzę Ci powodzenia i wytrwałości bo naprawdę warto!
NIE POLECAM
Masakra nie polecam nikomu tej diety , do dziś nie mogę do siebie po niej dojśc a stosowałam ponad rok JAK SIE OKAZAŁO BEZ ŻADNYCH POZYTYWNYCH EFEKTÓW (BADANIA WYSZŁY MI TERAZ BEZNADZIEJNIE A ZAWSZE BYŁY DOSKONAŁE). OTO TYLKO KILKA INNYCH SKUTKÓW UBOCZNYCH Tłusta cera zaparcia problemy z wątrobą NIE PRZYJEMNY ODDECH, FATALNE SAMOPOCZUCIE NAPRAWDE NIE KAŻDEMU SŁUŻY TA DIETA ZASTANÓWCIE SIE 100 RAZY ZANIM NA NIĄ PRZEJDZIECIE SZKODA ZDROWIA
weteran dukana 1.5 roku lat37 meżczyzna
Na początek nie piszcie bzdur! jezeli nie macie o tym pojęcia bo możecie komuś bardzo zaszkodzić!!
To nie jest dieta dla każdego zróbcie badania cholesterol, wątroba,nerki jeżeli jest ok to do dzieła!
Pięć dni czystego białka przy odpowiedniej ilości płynów nikomu nie zaszkodzi!!!to na początek oczywiste jest że samopoczucie nie będzie rewelacyjne i nie ważne jaka to jest dieta !!!po prostu jest to odruch obronny organizmu!przestrzegam wszystkich którzy myślą że dadzą radę pociągnąc dłużej pewnie tak ale właśnie wtedy zaczynają sobie szkodzić organizm tego stężenia toksyn może nie wytrzymac nie przeginajcie !!!
faza2 wariant1/1 najbezpieczniejszy i najrozsądniejszy efekty te same co 5/5 jeżeli nawet 1kg mniej to co z tego!? zdrowie a nie głupota to powinno was prowadzić przez tą dietę!!! wspomagajcie się plusszem zestaw witamin przez resztę diety !!!oliwa z oliwek pędzelkiem na patelnie teflonową działa nie trzeba parafiny bo na samą mysl mam mdłości tylko rozważnie z oliwą dalej ostrożnie ze słodzikami bo to naprawdę szkodzi!!!poczytajcie o słodzikach lepiej w ogóle
nie słodzić albo mała łyżeczka fruktozy to taki cukier prosty zawarty równiez w owocach rano do kawy ale nie więcej i już mamy energie witaminy i białko i pod dostatkiem wody!!! do tego otręby owsiane z mlekiem nie prawda ze co dziennie wystarczy 2-3 razy tygodniowo i oliwa z oliwek małe dawki pędzelek podstawa!!! i kto tu mówi o zaparciach braku witamin obciązeniu nerek herbatek na nereczki jest mnóstwo !!!
budyń jak najbardziej oczywiście bez cukru!! mały naparstek fruktozy nie przeginajcie bo rzeczywiście waga może stanąć wszystko z umiarem i juz samopoczucie lepsze !!! depresja rzeczywiście przy dłuższym stosowaniu tak może nie musi ale trzeba uwazac!!! to objaw braku hormonu szczęscia zawarty np.w czekoladzie rozwiązanie ? 5- HTP poczytajcie o tym!!! bezpieczny srodek spożywczy polecam otrzymywany z roslin.i przede wszystkim słoneczko kiedy tylko można!!! broń was panie boże czysty tryptrofan nie dotykajcie tego!!!
i następna bzdura że cwiczenia i aktywność fizyczna be!!!nie wolno leżeć i nic nie robić nikt wam nie każe biegać maratonu ale spacery ,basen, rowerek ,schody a nie winda,i każda forma ruchu tak!!!!!!!!!
organizm musi byc dotleniony i nie będzie migreny słabości dziwnych omdleń bzdura ale dalej jak mantrę powtarzam rozsądnie!!! nie 100 km dziennie .
oczywiście kontrola nad tym co jecie!! ksiązka na pamięć !!!
dalej coś tam usłyszałem o zaburżeniu srodowiska kwasowo-zasadowego cytryna dozwolna herbatki cytrynowe , suplementy plussza też warzywa też i dacie radę!!!
do tego polecam kąpiele w soli mosrkiej jest ich pod dostatkiem z różnymi ziołami etc.
dalej efekt jo-jo tak możliwy po tej diecie dlatego te moje domowe sposoby pozwalaja oszukać że nie wiele się zmienia i nie ma powodu do walki o kilogramy!!! organizm ponieważ oszczędzamy go a do tego bardzo ważne
absolutne minimum ilości posiłków to 3-5 nawet jeżeli ma to być jeden pomidor
ilość posiłków bardzo ważna nie wolno pozwolić by organizm przestawił się na magazynowanie pożywienia bo za chiny nie schudniecie i dlatego niektórzy piszą że nie chudną bo najedzą się białka raz a dobrze i już cały dzień są pełni a to duży błąd mniej a częsciej, urozmaicać ile się da a często!!!
dalej już mi ręka zdrętwiała ale damy radę faza3 i 4 dalej według zaleceń ksiązki bo zasada nie może być zmieniona... i po wszystkim białko raz w tygodniu tak otręby wedle uznania w tygodniu tak. reszta polecam po tej diecie zainteresowac się formą żywienia to nie dieta to forma żywienia i nie łączenia pewnych składników ze sobą oraz niski indeks glikemiczny w skrócie IG warto poczytać i stosować nie mylić z montagniakiem po prostu znowu zmodyfikujcie to do swoich potrzeb podstawa z montagniac reszta z rozsądku ważne żeby stosowac tabele glikemiczną po miesiącu i po dukanie możecie ubiegac się o stanowisko dietetyka w akademii medycznej i chyba będziecie lepsi bo wiecie jak to działa ha!!ha!!
ps. mała imprezka alkoholowa przy dukanie nie polecam w ataku proteinowym po jakimś czasie i tak i tak się zdarzy nie boli tylko znowu rozsądnie i na drugi dzień nie tłusty rosołek i bigośik tylko witaminki magnez,itd.woda i proteinki nawet jeżeli to był dzień z wazywami więc powodzenia i nie odpuszczajcie!
a zapomniałem... moja waga na początku126kg gruby to mało powiedziane teraz 87kg i jestem innym człowiekiem ważę tyle co przed wojskiem policzcie sami a że mam budowę atletyczną i grubą kośc to ta waga jest idealna!!!
a tylko od was zależy czy ją utrzymaćie bo jeżeli przerwiecie dukana im pózniej tym gorzej dla was tak tym gorzej więc zastanówcie się dobrze czy dacie rade bo jeżeli nie jesteście pewni to odradzam bo powrót do starych nawyków murowany a do tego nie powstrzymacie łaknienia organizmu będziecie się zażerac i jo-jo to przy tym pikus bo przejdziecie samych siebie wiem coś o tym trzeba byc niezwykle silnym psychicznie żeby ten proces powstrzymac to nie żarty więc ostania rada jezeli nie dajecie rady na dukanie to szybciutko faza3i4 lub od razu niski indeks glikemiczny jeżeli nie to macie duży problem pozdrawiam i przepraszam za błedy ale trochę się rozwinąłem ha!ha!!
niech moc będzie z wami to żart oczywiście nie mylić z sektą narka!!!
To nie jest dieta dla każdego zróbcie badania cholesterol, wątroba,nerki jeżeli jest ok to do dzieła!
Pięć dni czystego białka przy odpowiedniej ilości płynów nikomu nie zaszkodzi!!!to na początek oczywiste jest że samopoczucie nie będzie rewelacyjne i nie ważne jaka to jest dieta !!!po prostu jest to odruch obronny organizmu!przestrzegam wszystkich którzy myślą że dadzą radę pociągnąc dłużej pewnie tak ale właśnie wtedy zaczynają sobie szkodzić organizm tego stężenia toksyn może nie wytrzymac nie przeginajcie !!!
faza2 wariant1/1 najbezpieczniejszy i najrozsądniejszy efekty te same co 5/5 jeżeli nawet 1kg mniej to co z tego!? zdrowie a nie głupota to powinno was prowadzić przez tą dietę!!! wspomagajcie się plusszem zestaw witamin przez resztę diety !!!oliwa z oliwek pędzelkiem na patelnie teflonową działa nie trzeba parafiny bo na samą mysl mam mdłości tylko rozważnie z oliwą dalej ostrożnie ze słodzikami bo to naprawdę szkodzi!!!poczytajcie o słodzikach lepiej w ogóle
nie słodzić albo mała łyżeczka fruktozy to taki cukier prosty zawarty równiez w owocach rano do kawy ale nie więcej i już mamy energie witaminy i białko i pod dostatkiem wody!!! do tego otręby owsiane z mlekiem nie prawda ze co dziennie wystarczy 2-3 razy tygodniowo i oliwa z oliwek małe dawki pędzelek podstawa!!! i kto tu mówi o zaparciach braku witamin obciązeniu nerek herbatek na nereczki jest mnóstwo !!!
budyń jak najbardziej oczywiście bez cukru!! mały naparstek fruktozy nie przeginajcie bo rzeczywiście waga może stanąć wszystko z umiarem i juz samopoczucie lepsze !!! depresja rzeczywiście przy dłuższym stosowaniu tak może nie musi ale trzeba uwazac!!! to objaw braku hormonu szczęscia zawarty np.w czekoladzie rozwiązanie ? 5- HTP poczytajcie o tym!!! bezpieczny srodek spożywczy polecam otrzymywany z roslin.i przede wszystkim słoneczko kiedy tylko można!!! broń was panie boże czysty tryptrofan nie dotykajcie tego!!!
i następna bzdura że cwiczenia i aktywność fizyczna be!!!nie wolno leżeć i nic nie robić nikt wam nie każe biegać maratonu ale spacery ,basen, rowerek ,schody a nie winda,i każda forma ruchu tak!!!!!!!!!
organizm musi byc dotleniony i nie będzie migreny słabości dziwnych omdleń bzdura ale dalej jak mantrę powtarzam rozsądnie!!! nie 100 km dziennie .
oczywiście kontrola nad tym co jecie!! ksiązka na pamięć !!!
dalej coś tam usłyszałem o zaburżeniu srodowiska kwasowo-zasadowego cytryna dozwolna herbatki cytrynowe , suplementy plussza też warzywa też i dacie radę!!!
do tego polecam kąpiele w soli mosrkiej jest ich pod dostatkiem z różnymi ziołami etc.
dalej efekt jo-jo tak możliwy po tej diecie dlatego te moje domowe sposoby pozwalaja oszukać że nie wiele się zmienia i nie ma powodu do walki o kilogramy!!! organizm ponieważ oszczędzamy go a do tego bardzo ważne
absolutne minimum ilości posiłków to 3-5 nawet jeżeli ma to być jeden pomidor
ilość posiłków bardzo ważna nie wolno pozwolić by organizm przestawił się na magazynowanie pożywienia bo za chiny nie schudniecie i dlatego niektórzy piszą że nie chudną bo najedzą się białka raz a dobrze i już cały dzień są pełni a to duży błąd mniej a częsciej, urozmaicać ile się da a często!!!
dalej już mi ręka zdrętwiała ale damy radę faza3 i 4 dalej według zaleceń ksiązki bo zasada nie może być zmieniona... i po wszystkim białko raz w tygodniu tak otręby wedle uznania w tygodniu tak. reszta polecam po tej diecie zainteresowac się formą żywienia to nie dieta to forma żywienia i nie łączenia pewnych składników ze sobą oraz niski indeks glikemiczny w skrócie IG warto poczytać i stosować nie mylić z montagniakiem po prostu znowu zmodyfikujcie to do swoich potrzeb podstawa z montagniac reszta z rozsądku ważne żeby stosowac tabele glikemiczną po miesiącu i po dukanie możecie ubiegac się o stanowisko dietetyka w akademii medycznej i chyba będziecie lepsi bo wiecie jak to działa ha!!ha!!
ps. mała imprezka alkoholowa przy dukanie nie polecam w ataku proteinowym po jakimś czasie i tak i tak się zdarzy nie boli tylko znowu rozsądnie i na drugi dzień nie tłusty rosołek i bigośik tylko witaminki magnez,itd.woda i proteinki nawet jeżeli to był dzień z wazywami więc powodzenia i nie odpuszczajcie!
a zapomniałem... moja waga na początku126kg gruby to mało powiedziane teraz 87kg i jestem innym człowiekiem ważę tyle co przed wojskiem policzcie sami a że mam budowę atletyczną i grubą kośc to ta waga jest idealna!!!
a tylko od was zależy czy ją utrzymaćie bo jeżeli przerwiecie dukana im pózniej tym gorzej dla was tak tym gorzej więc zastanówcie się dobrze czy dacie rade bo jeżeli nie jesteście pewni to odradzam bo powrót do starych nawyków murowany a do tego nie powstrzymacie łaknienia organizmu będziecie się zażerac i jo-jo to przy tym pikus bo przejdziecie samych siebie wiem coś o tym trzeba byc niezwykle silnym psychicznie żeby ten proces powstrzymac to nie żarty więc ostania rada jezeli nie dajecie rady na dukanie to szybciutko faza3i4 lub od razu niski indeks glikemiczny jeżeli nie to macie duży problem pozdrawiam i przepraszam za błedy ale trochę się rozwinąłem ha!ha!!
niech moc będzie z wami to żart oczywiście nie mylić z sektą narka!!!
Niezły wpis
Czołem.
Ciekawy wpis. Dużo wiadomości.
Jestem na Dukanie 3 miesiące i... 12kg mniej.
Kiedy zaczynałem oczywiście wcześniej były książki i internet o Dukanie.
Pierwszą i wydaje mi się najważniejszą żeczą jaka nasunęła mi się po lekturze to:
To jest dieta, której celem jest zmiana rodzaju pożywienia. Ten kto zaakceptuje ten wydawałoby się prosty cel, osiągnie swoją wagę.
Każdy kto nie potrafi oprzeć się najbardziej dostępnym produktom naszej cwilizacji, cztyaj wysoko przetworzonych bogatych w tłuszcze i węglowodany (cukry) niech nie liczy na osiągnięcie celu.
pozdrawiam,
Łukasz
ps. na tej diecie (przejście IV faz) wytrzymają tylko najsilniejsi.
Ciekawy wpis. Dużo wiadomości.
Jestem na Dukanie 3 miesiące i... 12kg mniej.
Kiedy zaczynałem oczywiście wcześniej były książki i internet o Dukanie.
Pierwszą i wydaje mi się najważniejszą żeczą jaka nasunęła mi się po lekturze to:
To jest dieta, której celem jest zmiana rodzaju pożywienia. Ten kto zaakceptuje ten wydawałoby się prosty cel, osiągnie swoją wagę.
Każdy kto nie potrafi oprzeć się najbardziej dostępnym produktom naszej cwilizacji, cztyaj wysoko przetworzonych bogatych w tłuszcze i węglowodany (cukry) niech nie liczy na osiągnięcie celu.
pozdrawiam,
Łukasz
ps. na tej diecie (przejście IV faz) wytrzymają tylko najsilniejsi.
WALKA Z ŻARCIEM
Walczyłem ostatnie 15 lat z nadwagą.Człowiek taką walkę prawie zawsze przegrywa. Ja jestem chlebojad (byłem) do tego JWALKER + grubo sera i życie jest piękne- a pupa rośnie.Kumpel namówił mnie na turnus do oddziału leczenia otyłości w olsztynie ( OLO).Tam nauczyli mnie NAWYKÓW zywieniowych. Główne zasady jakie z tamtąd wyniosłem To: 1.dieta musi być zróznicowana ( tzn jemy prawie wszystko tylko mało)2.Konieczność ruchu -żadne siłownie - po prostu intensywny spacer W OLO można spotkac prawdziwych pasjonatów : dietetyk, psycholog, facet od ruchu. Od marca do końca kwietnia schudłem 15 Kg. Teraz będe chudł ie mniej ale nie pękam. Po prostu wybrałem taki styl zycia. Nie mam zgagi, mam energię do życia-odzyskałem 75 szt koszul (były juz za małe). Z pobytu w OLO wyniosłem na pewno wiedzę ,że niedopasowana dieta może być przyczyną kłopotów zdrowotnych
23 kilo w 2,5 miesiaca
Mam 30lat ,chlałem browar na potęge, pizza ,chinole itd.
Wziąłem sie w garść i luz.
Oczywiscie były pokusy no ale trza byc twardym.
Pozniej rzuciłem sie na normalne jedzenie , słodycze i przytyłem w 5 miesiecy 9 kilo.Teraz znowu dietka heh.
Ważne żeby dużo pić , jesc witaminy i bedzie ok.
Mam 30lat ,chlałem browar na potęge, pizza ,chinole itd.
Wziąłem sie w garść i luz.
Oczywiscie były pokusy no ale trza byc twardym.
Pozniej rzuciłem sie na normalne jedzenie , słodycze i przytyłem w 5 miesiecy 9 kilo.Teraz znowu dietka heh.
Ważne żeby dużo pić , jesc witaminy i bedzie ok.
hey
ja za to mam taki problem... stosowalam ta diete i przyznam pomogla mi (schudlam 10 kg.)ale jej nie skonczylam wyjechalam do usa i przytylam... ( do mojej poczatkowej wagi65 kg.)teraz strsznie trudno mi schudnac chociaz na nowo zaczelam ta diete.. kupilam nawet ksiazke i stosowalam sie do niej.. wiec zaczelam jesc samo mieso i jem juz 5 dzien i nie spadlo mi ani kilo co mam robic????
po 21 latach oduchadzaniach znalazłam taka ktora działa i moge wytrzmać .
0d 25 maja zaczęłam stosować dietę waga startowa to 80.20kg schudłam 8 kg w niecałe 2 miesiące. Nie jestem głodna mogę zjeść coś oczywiście z określonej listy prod. zaplanowałam 10kg ale przydzwaniałoby się 15 - 20 kg aby ważyć 60kg. przy wzroście 164cm. jestem zadowolona , sypia sie komplement i trzymam dalej.
Naprawdę daje efekty.
Naprawdę daje efekty.
Ja schudłam na tej diecie w 2,5 msc 10 kg polecam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1teraz znow ja stosuje zeby jeszcze z 5 kg zgubic:) jak czułam mocny glód to pilam kefir i bylo ok,jak sie widzi ze sie chudnie to ma sie caly czas motywacje aby nie podjadac,badania zrobilam kontrolnie po tej diecie i było wszystko ok!!!!!!!POLECAM DIETE DUKANA
Uważajcie !
Niestety to co pisze autor to prawda, choć ja nie chciałam w to wierzyć ! Schudłam na tej diecie 26 kg i moje szczęście nie miało granic. Czułam się cudownie. Zero dolegliwości. Nigdy przedtem nie schudłam tak szybko i tak łatwo. Chwaliłam dietę na prawo i lewo. Kiedy ktoś krytykował Dukana rzucałam się niemalże do gardła Nagle dieta przestała działać ( zastoje są normalne na każdej diecie) ale postanowiłam być cierpliwa. Nagle zaczęłam narzekać na coraz silniejszy ból stawów. Zaczął wypadać mi ( pospolita nazwa) dysk. Odporność na stres zmalała mi do zera. Odczuwam koszmarny ból mięśni. Wejście po schodach na pierwsze piętro sprawia mi problem. Mam nocne kurcze mięśni i bezsenność. Mam ciemne plamy pod oczami a skóra wygląda na chorą. Właśnie dziś byłam z wynikami u lekarza.. stwierdził zakwaszenie podietowe organizmu.
Nie polecam ! Uważajcie.
Nie polecam ! Uważajcie.
Słyszałam już tyle złych opinii od osób, które tą dietę stosowały, że w życiu sama bym się nie zdecydowała jej podjąć. Jak dla mnie najlepszą opcją na schudnięcie jest po prostu zmiana swoich nawyków żywieniowych i przestanie traktowania swojego żołądka, jak śmietnika. Czytałam ostatnio sporo o suplementach firmy Zinzino i uważam, że to właśnie od tego typu suplementów powinniśmy zaczynać nasze odchudzanie. W skrócie mówiąc suplementy te mają za zadanie obniżać poziom kwasów tłuszczowych w naszym organizmie, ich składniki to chociażby beta-glucan czy olej z dzikich ryb. Kiedy zaczniemy w ten sposób podchodzić do odchudzania, dostarczając organizmowi wysokiej jakości produktów, to nie ma innej opcji niż efektywne chudnięcie.
Nie wiem na ile ta dieta jest zdrowa, dlatego lepiej być ostrożnym. Zobaczcie sobie przykładowo też tutaj https://dietly.pl/blog/od-czego-zalezy-spalanie-tluszczu porady co do tego jak spalać efektywnie tłuszcz. Od czego w ogóle zależy jego spalanie... Warto takie rzeczy wiedzieć
Kanał Jedz dobrze by Młynarski zaczęła oglądać również moja mama, która jest osobą chorującą na cukrzycę. Miała wiele chwil załamania, które okazały się zupełnie niepotrzebne. Cukrzyca to nie wyrok, choć oczywiście jest poważną chorobą. Moją mamę prawdziwie pokrzepił przykład Pana Zbigniewa Młynarskiego, który opowiada o własnych doświadczeniach związanych z tą chorobą i udziela dietetycznych porad.
Kiedyś myślałam, że szczupła sylwetka jest zarezerwowana dla tych, którzy są tytanami ćwiczeń i wszystkiego sobie odmawiają. Sama nie należę do takich osób i wydawało mi się, że piękna figura jest dla mnie nieosiągalna. Po prostu, sądziłam, że to nie dla mnie. Bardzo się zdziwiłam, gdy zaczęłam stosować rady zawarte w książce Jedz dobrze i nie tyj. Okazuje się, że można jeść wszystko i cieszyć się smakiem To wcale nie oznacza otyłości. W moim przypadku okazało się, że nie potrafię wyregulować własnego apetytu i sięgam po niewłaściwe produkty. Dużo dały mi opinie ekspertów na ten temat, sprawdź kanał "Jedz dobrze by Młynarski"
Kiedyś myślałam, że szczupła sylwetka jest zarezerwowana dla tych, którzy są tytanami ćwiczeń i wszystkiego sobie odmawiają. Sama nie należę do takich osób i wydawało mi się, że piękna figura jest dla mnie nieosiągalna. Po prostu, sądziłam, że to nie dla mnie. Bardzo się zdziwiłam, gdy zaczęłam stosować rady zawarte w książce Jedz dobrze i nie tyj. Okazuje się, że można jeść wszystko i cieszyć się smakiem To wcale nie oznacza otyłości. W moim przypadku okazało się, że nie potrafię wyregulować własnego apetytu i sięgam po niewłaściwe produkty. Dużo dały mi opinie ekspertów na ten temat, sprawdź kanał "Jedz dobrze by Młynarski"
A może Twój problem jest inny? Zbliża się Nowy Rok, wszyscy robimy postanowienia, a na Twojej liście znowu znalazło się schudnąć parę kilogramów. Próbowałaś w tym roku, ale wiadomo, pandemia i stresy, które odbijałaś siedząc z głową w lodówce. Przecież człowiek w tych ponurych czasach potrzebuje przyjemności. No właśnie, czy trzeba ich sobie odmawiać, aby zrzucić zbędne kilogramy? A może po prostu sięgasz po niewłaściwe produkty, które wydają się zdrowe ale tak naprawdę takie nie są? Zobacz co na to eksperci: youtube com/watch?v=vZbifDLEkGc. Nie katuj się w Nowym Roku, ale zadbaj o zdrową i szczupłą sylwetkę siłą natury.
Temat cukrzycy powraca na święta, trudno się dziwić, skoro raczej lubimy słodycze, a w czasie Świąt czeka na nas wiele pokus. Czy chorowanie na cukrzycę musi oznaczać koniec przyjemności z jedzenia? Czy teraz trzeba sobie wszystkiego odmawiać, na rzecz smutnej miny i ogólnego niezadowolenia? Nie! Zbigniew Młynarski przeszedł już tę drogę i chętnie opowiada o tym, na swoim kanale na YouTube Jedz dobrze by Młynarski.
Temat cukrzycy powraca na święta, trudno się dziwić, skoro raczej lubimy słodycze, a w czasie Świąt czeka na nas wiele pokus. Czy chorowanie na cukrzycę musi oznaczać koniec przyjemności z jedzenia? Czy teraz trzeba sobie wszystkiego odmawiać, na rzecz smutnej miny i ogólnego niezadowolenia? Nie! Zbigniew Młynarski przeszedł już tę drogę i chętnie opowiada o tym, na swoim kanale na YouTube Jedz dobrze by Młynarski.
Masz problemy z cukrzycą, a może obawy, że wkrótce się zaczną? Zapoznaj się z wiedzą dostępną na wspomnianym wyżej kanale. Autor książki Jedz dobrze i nie tyj opowiada o swoich zmaganiach z chorobą i udziela cennych rad, dotyczących codziennego życia z cukrzycą: www youtube com/watch?v=147QxTevqpI. Z filmików dowiesz się, że porcje w cukrzycy mają znaczenie. A wiadomość o chorobie, wcale nie musi oznaczać rezygnacji z pełni życia. Wystarczy włączyć myślenie i nastawić się na naturalne odżywianie!
Kończy się stary rok, zaczyna nowy Masz nowe nadzieje, plany i cele? Niektóre z nich dotyczą Twojej wagi? Nie powtarzaj starych błędów i nie zaczynaj diet, które wiążą się z mnóstwem wyrzeczeń. Do pięknej i zdrowej sylwetki wcale nie potrzebujesz diety, ale przemyślanej strategii. Wystarczy poznać mechanizmy działające Twoim organizmem. Dowiedz się, jak wyregulować apetyt i odpowiednio zadbać o siebie. Przeczytaj książkę Jedz dobrze i nie tyj, skorzystaj z programu DrDietman i koniecznie sprawdź filmiki na kanale Jedz dobrze by Młynarski.
Kończy się stary rok, zaczyna nowy Masz nowe nadzieje, plany i cele? Niektóre z nich dotyczą Twojej wagi? Nie powtarzaj starych błędów i nie zaczynaj diet, które wiążą się z mnóstwem wyrzeczeń. Do pięknej i zdrowej sylwetki wcale nie potrzebujesz diety, ale przemyślanej strategii. Wystarczy poznać mechanizmy działające Twoim organizmem. Dowiedz się, jak wyregulować apetyt i odpowiednio zadbać o siebie. Przeczytaj książkę Jedz dobrze i nie tyj, skorzystaj z programu DrDietman i koniecznie sprawdź filmiki na kanale Jedz dobrze by Młynarski.
Są takie przyprawy, na które zimą mamy większą chęć. Wśród nich znajduje się między innymi kardamon. Rozgrzewa, przyjemnie smakuje i na dodatek ma wiele właściwości zdrowotnych. A co na temat kardamonu ma do powiedzenia ekspert? youtube com/watch?v=qKIoVzfFIEI. Pod tym linkiem znajdziecie fachową analizę kardamonu. Na playliście znajdują się także analizy innych produktów. Czy macie pewność, że produkty po które sięgacie są zawsze zdrowe i wartościowe? Jeżeli nie, warto pochylić się nad tematem i przyjrzeć mu trochę bliżej.
To jak jemy, co jemy i w jakich porcjach, ma ogromne znaczenie dla naszego zdrowia. Zdrowa i szczupła sylwetka jest możliwa bez wchodzenia w rygorystyczne diety i ćwiczenia dające wycisk do upadłego. Ten sam efekt można osiągnąć naturalnie, wybierając świadomie i podejmując świadome wybory żywieniowe. Pamiętajcie, że świadoma motywacja da Wam znacznie więcej, niż dieta, do której nie będziecie przekonani. Warto pamiętać o tym i podejmować wysiłek naturalnego podejścia. Moc natury jest przeogromna jeśli odpowiednio ją ukierunkujemy. Jedzcie dobrze i smacznie!
To jak jemy, co jemy i w jakich porcjach, ma ogromne znaczenie dla naszego zdrowia. Zdrowa i szczupła sylwetka jest możliwa bez wchodzenia w rygorystyczne diety i ćwiczenia dające wycisk do upadłego. Ten sam efekt można osiągnąć naturalnie, wybierając świadomie i podejmując świadome wybory żywieniowe. Pamiętajcie, że świadoma motywacja da Wam znacznie więcej, niż dieta, do której nie będziecie przekonani. Warto pamiętać o tym i podejmować wysiłek naturalnego podejścia. Moc natury jest przeogromna jeśli odpowiednio ją ukierunkujemy. Jedzcie dobrze i smacznie!
Zrozum jak działa Twój organizm. Zrozum, że chce jeść dobrze i zaspokajaj potrzeby organizmu. Możesz to zrobić dostarczając mu wszelkich potrzebnych składników odżywczych w odpowiednich ilościach. Jeżeli zrozumiesz prawidłowości rządzące Twoim organizmem, sposoby działania organizmu, będzie Ci znacznie łatwiej żyć miło, przyjemnie i smacznie. A co najważniejsze, zdrowo. Pamiętaj, że w zdrowym ciele, zdrowy duch. To drugie nie jest jednak bez znaczenia i również wpływa na nasze ciało. Dlatego radość z życia, jedzenie tego, co lubimy i co nam smakuje, jest tak ważne dla zdrowia i dobrego samopoczucia.
Czy to, co znajduje się w Twojej lodówce jest zdrowe? Ja do niedawna sądziłam, że odżywiam się zdrowo, ale jak zaczęłam przyglądać się bliżej temu, co się w niej znajduje Załamałam się! Okazało się, że mocno się myliłam. Czytanie składów nigdy nie było moją mocną stroną, ale teraz nie wyobrażam sobie funkcjonować bez tego. Wspieram się też: youtube.com/watch?v=FYSthmmlxvo. Na tym kanale możecie znaleźć opinie ekspertów o produktach spożywczych. Sama często z tego korzystam, bardzo przydaje mi się w codziennym życiu. Darmowa wiedza i moc pożytecznych informacji, które na co dzień świetnie się sprawdzają.
Przedstawioną wiedzę połączyłam z ćwiczeniami i aktywnym życiem. Jest naprawdę super, bardzo cieszę się z tego, że w ogóle dotarłam do takich informacji. Jem to, co lubię, zdrowo się odżywiam, a produkty, które trafiają do mojej lodówki są naprawdę wartościowe. Co ciekawe, stosując to podejście schudłam. Ale to na pewno dlatego, że wyregulowałam swój apetyt. I teraz naprawdę wiem, co to znaczy, że w zdrowym ciele, zdrowy duch. Polecam każdemu.
Przedstawioną wiedzę połączyłam z ćwiczeniami i aktywnym życiem. Jest naprawdę super, bardzo cieszę się z tego, że w ogóle dotarłam do takich informacji. Jem to, co lubię, zdrowo się odżywiam, a produkty, które trafiają do mojej lodówki są naprawdę wartościowe. Co ciekawe, stosując to podejście schudłam. Ale to na pewno dlatego, że wyregulowałam swój apetyt. I teraz naprawdę wiem, co to znaczy, że w zdrowym ciele, zdrowy duch. Polecam każdemu.
Jakiś czas temu dałam się nabrać na dietę cud i wylądowałam w szpitalu. Od tamtej pory wierzę, że zdrowe jedzenie ma ogromne znaczenie, a zmiany wymagają czasu. Jasne, jeśli ktoś sobie za bardzo pozwala na słodycze, to pewnie przytyje stosunkowo szybko. W drugą stronę już tak łatwo nie jest, ale nie ma co się nabierać na jakieś cudne leki i inne gruszki na wierzbie. Liczy się czas, zrozumienie własnego organizmu i nauka kontroli nad apetytem.
Poza tym, czasami może się tak zdarzyć, że jemy niezdrowo nie wiedząc o tym. No bo tak naprawdę Ilu z Was, wie tak naprawdę, co trzymacie w swojej lodówce? Jak często patrzycie na składy i faktyczną wartość produktów? Czy w ogóle interesuje Was ten temat? Z doświadczenia wiem, że jest to ważne. Patrzę co jakiś czas na kanał Jedz Dobrze na YT i sprawdzam opinie ekspertów.... Nie ukrywam, że odkąd zaczęłam stosować różne rady w życie i sprawdzać, w moim życiu wiele rzeczy uległo zmianom. Teraz czuję się dobrze i mam lepsze wyniki. Na wadze też ubyło mi kilku kilogramów.
Poza tym, czasami może się tak zdarzyć, że jemy niezdrowo nie wiedząc o tym. No bo tak naprawdę Ilu z Was, wie tak naprawdę, co trzymacie w swojej lodówce? Jak często patrzycie na składy i faktyczną wartość produktów? Czy w ogóle interesuje Was ten temat? Z doświadczenia wiem, że jest to ważne. Patrzę co jakiś czas na kanał Jedz Dobrze na YT i sprawdzam opinie ekspertów.... Nie ukrywam, że odkąd zaczęłam stosować różne rady w życie i sprawdzać, w moim życiu wiele rzeczy uległo zmianom. Teraz czuję się dobrze i mam lepsze wyniki. Na wadze też ubyło mi kilku kilogramów.
Wy tu o dietach, a ja Wam powiem, że niedawno jadłam pyszną pastę czekoladową. Z awokado! A przepis znam dzięki serii na youtube Zbyszek Młynarski gotuje. Ta seria jest super, bo przepisy są pomyślane tak, aby nie przytyć. A nawet żeby schudnąć. Zbigniew Młynarski co chwilę daje różne porady i informacje, które pozwalają na bardzo świadome jedzenie. A przede wszystkim, autor nie nakłania do tego, aby przestać o siebie dbać wręcz przeciwnie. Nie jest to pierwszy z przepisów Pana Zbyszka, który wypróbowałam i na pewno będę próbowała dalej. Mam wrażenie, że dania przez niego proponowane są lekkie. Jestem żołądkowcem i generalnie, różnie to bywa z moim próbowaniem nowych rzeczy, ale tutaj jestem bardzo zadowolona i również Wam polecam: youtube com/watch?v=r9MshhIA0fk. Warto skorzystać z pełni narzędzi, jakie daje Pan Zbigniew. Przeczytać książkę, sprawdzić program drDietman. Teraz wszyscy jesteśmy w domach, to przecież mamy czas na eksperymenty w kuchni i zadbanie o siebie. A ta pasta czekoladowa z awokado? Niebo w gębie!
Kuchnia pachnąca ziołami i zdrowym jedzeniem była moim marzeniem odkąd pamiętam. Niestety prędkość życia i ciągły pośpiech spowodowały, że nie byłam w stanie wprowadzić tego, w swoim domu. Dopiero jak podupadłam na zdrowiu doceniłam domową, zdrową kuchnię. I tak, dzięki oglądaniu kanału Jedz Dobrze by Młynarski nabrałam świadomości żywieniowej. Z całego serca polecam Wam ten kanał. Ostatnio słuchałam o papryce: youtube com/watch?v=NQsHPfo4mk8. Papryka to cudowne warzywo, warto czerpać z niej pełnymi garściami. Posiada mnóstwo wartości odżywczych, a przy tym wybornie smakuje. Sprawdźcie koniecznie, co ekspert ma do powiedzenia na ten temat. Pamiętajcie, że to, co jemy ma wpływ nie tylko na nasze zdrowie ale również na sylwetkę. Można jeść dobrze i zdrowo, a przy tym cieszyć się piękną figurą. Do wsparcia tego poglądu, warto zapoznać się z książką Jedz dobrze i nie tyj. Można również wesprzeć się pomocą doświadczonego doradcy żywieniowego. Schudłam ładnych kilka kilogramów na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy.
Jeśli chcecie jeść smaczne jedzenie, a przy tym schudnąć, polecam Wam serię Zbyszek Młynarski gotuje. Bardzo zasmakowałem w hot wingsach: youtube com/watch?v=KToIG82LbzY. Uwielbiam jedzenie tego typu, ale wiadomka, że nie ma co po nie sięgać w nadmiarze. To puste kalorie, zwłaszcza jeśli jesz w fastfoodach. Mi niestety się zdarzało. Teraz już prawie tego nie robię, czuję się lepiej, ćwiczę i nawet zacząłem tracić na wadze. Nigdy nie byłem grubasem, ale nie czułem się też najlepiej w swoim ciele. Teraz pełna kulturka, żona też jest zadowolona bo w końcu nauczyłem się robić coś więcej w kuchni, niż tylko rozkładać zamówione fastfoody na talerzach. Jestem bardziej pozytywny, mam w sobie więcej życia. Warto było. Dieta sama w sobie to katorga ale jeśli zmienisz myślenie, jest zupełnie inaczej. Nie powiem Ci, że to łatwe, bo nie. To ciężki proces, ale jeśli wynika z dobrej motywacji to wtedy ma szanse na powodzenie. Jestem wdzięczny również mojemu trenerowi personalnemu. Widzę, że połączenie dobrych nawyków z ćwiczeniami przynosi super efekty. Szok, bo się nie spodziewałem w sumie.
Kiedyś próbowałam na siłę zmieniać się i oczywiście to nie wyszło. Z tego, co widzę dużo forumowiczów ma ten problem. Nieustanna walka z samym sobą, tylko po co? Przecież to prowadzi do wiecznego obwiniania się i wyrzutów sumienia, że próbowałem i znowu się nie udało. Byłam w tym miejscu, próbowałam diet z gazet, diet gwiazd, diet cud ale mój problem polegał na tym, że żadna z tych diet nie była moja! To były cudze diety, które na siłę próbowałam włączyć w życie, a przecież smak jest czymś tak bardzo indywidualnym, że nie ma jednej uniwersalnej diety dla każdego. Wierzę, że nasze ciało doskonale wie, czego potrzebuje. Zastanawiałeś się kiedyś nad porcjami przyjmowanych posiłków? Jak duże są Twoje posiłki, jak często jesz i co? To takie banały, które tworzą nasze nawyki. A chyba, nikomu nie chodzi o to, żeby wdrażać na siłę dietę, w którą nie wierzy, ale o to, aby zmienić złe nawyki na dobre. Coraz więcej dietetyków i terapeutów żywieniowych o tym mówi, nie bez powodu. To bardzo innowacyjne spojrzenie na dietę, a jednak takie, które da się wprowadzić u każdego. O tym, przeczytasz/usłyszysz na: Jedz Dobrze By Młynarski.
Całe życie próbowałem dietami cud i suplementami, obięcującymi niewiadomo jak wielkie efekty to się nie udało ani razu. Ale ja prosty człowiek jestem. Sądziłem, że coś źle robię i nie działa bo się nie znam. A tu proszę, trochę pracy z doradcą żywieniowym i się okazało, że wystarczy lepiej poznać siebie i działać według swojej własnej diety, ale w odpowiednich porcjach. Są efekty? Są. Waga spadła? Spadła. Jestem zadowolony bo moje życie uczuciowe, też w końcu przyspieszyło. A ja się czuję lepiej sam ze sobą. Nie było to niby takie trudne, ale czasem potrzeba żeby ktoś nam pokazał drogę. Ja jestem prosty chłop ze wsi i chociaż jem zdrowo, to o porcjach nigdy nie myślałem. O apetycie? W ogóle się nad nim nie zastanawiałem. A tu proszę, trochę posłuchałem i poznałem drogę do lepszego poznania potrzeb własnego ciała i do słuchania tego, co ciało chce mi przekazać. Jestem bardzo zadowolony i cieszę, bo nie sądziłem, że w moim wieku mogę coś zmienić. Niemała w tym zasługa pana Piotra, który jest świetnym ekspertem w swojej dziedzinie. zresztą posłuchajcie sami, co mówi np. o soku tłoczonym: (191) Sok jabłkowy tłoczony NFC, Royal Apple | Opinie ekspertów o produktach spożywczych YouTube
A mówią, że mężczyzna w kuchni to rzadkość jest! Nieprawda, Pan Piotr po raz kolejny pokazuje przykładowy jadłospis żywieniowy . Dla mnie to super sprawa. Jestem w grupie ryzyka i chociaż pandemia zelżała, ja nadal muszę trzymać się różnych obostrzeń. A tutaj proszę, mogę być pod opieką dietetyka bez wychodzenia z domu. Jak dla mnie to super sprawa, czuję się zaopiekowana chociaż fizycznie nie ruszam się z domu. Masło orzechowe w tym przepisie mocno mnie zaciekawiło, bo jednak jest to produkt, który nie kojarzy się ani z dietą, ani ze szczupłą sylwetką. Ale okazuje się, że jednak można! W ogóle ekipa Jedz dobrze promuje taką wizję, w której najważniejsze jest to, aby dieta była nasza. Sztuczne narzucanie sobie diety nie jest najlepszym pomysłem. Nigdy coś takiego się nie sprawdzi, bo po prostu nie wypływa z nas. Tylko to, do czego sami jesteśmy przekonani i co lubimy, ma szansę się sprawdzić. Ale warto znać swój organizm, regulować apetyt i podejmować świadome wybory żywieniowe. W tym kontekście wszystkie diety cud mogą się schować! :)
Myślę, że byłoby inaczej, gdybyśmy wszyscy skupili się trochę na dobrach, które mamy wokół siebie. Jabłka niby taki klasyk, a jaka moc! Mnóstwo witamin, wartości odżywczych i dobroczynnego działania. Szukamy często jakichś egzotycznych rozwiązań, albo diet cud, a nie znamy wartości płynących z naszych produktów, na co dzień powszechnie dostępnych. A te lokalne warzywa i owoce mogą z powodzeniem wspierać naszą odporność i dbać o nasze zdrowie. Trzeba się tylko na tę możliwość otworzyć i w końcu dowiedzieć się, co mogą nam dać produkty dostępne w naszej kuchni. Wspieram się kanałem Jedz dobrze by Młynarski, bo bardzo podoba mi się jasność przekazu i prostota wypowiedzi. Nie lubię zbyt dużego poziomu skomplikowania, również w diecie. Tutaj podoba mi się to, że mogę jeść to, co lubię i nie muszę z niczego rezygnować. Dzięki temu jedzenie nie jest dla mnie czymś przykrym, a wręcz przeciwnie. Odczuwam radość z komponowania swoich posiłków i mam z tego dużą frajdę. Wspieram się programem dr Dietman i filmikami dostępnymi na kanale youtube.
Jeśli próbujecie zrzucić zbędne kilogramy, polecam Wam z całego serca wodę kokosową. Zamiast sięgać po słodzone napoje, lepsza jest woda kokosowa, czy woda z cytryną. Żeby schudnąć wystarczy wprowadzić kilka drobnych zmian w nawykach. Można zacząć właśnie od rezygnacji ze słodzonych napojów. To prawda, że nie każdy lubi smak wody mineralnej, ale przecież można go urozmaicić cytryną, innymi owocami, lub wybrać zdrową wodę kokosową. O jej wartościach możecie posłuchać tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=A1_7VkKx4Fc
Regularnie słucham opinii ekspertów, ponieważ pozwalają mi utrzymać się w dobrych nawykach. Dzięki temu jestem bardziej świadoma tego, co jem i jak podchodzę do spraw związanych z jedzeniem. Nauczyłam się dzięki kanałowi Jedz Dobrze by Młynarski czytać składy i świadomie podchodzić do kupowanych produktów, czuję, że jest to dobra zmiana dla mnie i dla mojej rodziny. Schudłam, a sposób naszego odżywiania zmienił się bardzo. Jeszcze nie ważę tyle, ile bym chciała, ale jestem na najlepszej drodze i odbywa się to bez żadnej presji.
Regularnie słucham opinii ekspertów, ponieważ pozwalają mi utrzymać się w dobrych nawykach. Dzięki temu jestem bardziej świadoma tego, co jem i jak podchodzę do spraw związanych z jedzeniem. Nauczyłam się dzięki kanałowi Jedz Dobrze by Młynarski czytać składy i świadomie podchodzić do kupowanych produktów, czuję, że jest to dobra zmiana dla mnie i dla mojej rodziny. Schudłam, a sposób naszego odżywiania zmienił się bardzo. Jeszcze nie ważę tyle, ile bym chciała, ale jestem na najlepszej drodze i odbywa się to bez żadnej presji.
Ludzie kochani, dieta dietą. Ale jak często po prostu przestajecie dbać o siebie? Każdy z Was pewnie pamięta swoje czasy dzieciństwa, kiedy na śniadanie była ciepła kasza kukurydziana z mlekiem. Dlaczego w dzieciństwie jemy zdrowo, a w życiu dorosłym przestajemy? Jak łatwo się domyślić, dlatego że w dzieciństwie zazwyczaj dbają o nas rodzice, opiekunowie, a nie my sami. Rzecz w tym, żeby zmienić myślenie i inaczej podejść do własnej codzienności. Warto świadomie podchodzić do własnych wyborów żywieniowych i nawyków. Każdy z nas może na nie wpływać i może je zmieniać. Warto działać tak, aby nasz organizm zaczął pracować dla naszego dobra, a nie przeciw nam. Dlatego najpierw warto go zrozumieć, a później wykorzystać tę wiedzę w mądry sposób. To tak niewiele i tak wiele. A co najważniejsze, jest to niewątpliwie w zasięgu każdego z nas. Zastanówcie się nad tym i zadbajcie o siebie, zacznijcie jeść zdrowo i zacznijcie zmieniać swoje nawyki:
Jestem pewna, że na tym forum na pewno znajdą się też osoby z cukrzycą, albo takie osoby, które np. mają w swojej rodzinie cukrzyka. Wiecie, że cukrzyca jest bardzo popularną chorobą w Polsce i niestety wiele osób w ogóle nie wie, że ją ma! To smutne, ale też warto podejrzliwie spojrzeć na samego siebie, jeśli zauważycie jakieś problemy. Przede wszystkim warto skoncentrować się na leczeniu cukrzycy i pamiętać o tym, że cukrzyk nie może jeść tak, jak nie cukrzyk. Polecam Wam zgłosić się do grupy pilotażowej, w której zostanie podjęte leczenie cukrzycy. Warto z tego skorzystać, bo moim zdaniem oferta jest naprawdę korzystna. Co byście powiedzieli na to, że można uregulować glikemię? Więcej o tym usłyszycie w poniższym linku. Mnóstwo wiedzy medycznej, dietetycznej i przede wszystkim deska ratunku dla tych, których załamała wiadomość o cukrzycy. Spróbujcie, bardzo polecam! Może jeszcze uda Wam się dostać do grupy, trzymam kciuki, bo naprawdę warto
Myślę, że dla zachowania zdrowia powinniśmy bardziej interesować się tymi markami, które naprawdę mają nam coś zdrowego do zaoferowania. W ciągu roku przeciez jest organizowanych wiele eko imprez, które pozwalają na poznanie lokalnych dostawców i odkrycie nowych możliwości. Łatwiej jest schudnąć, jeżeli jemy to, co wartościowe, a nie upychamy w siebie wszystkiego, co ma do zaoferowania supermarket. Zwłaszcza jeśli chodzi o gotowe produkty, które często opierają się na mące, emulgatorach i bilionie konserwantów. Rzeczywiście jedząc to wszystko jesteśmy nafaszerowani sztucznościami, mięso z niepewnego źródła napakowane antybiotykami również dokłada swoje. Dlatego dobrze znać dobre marki z pozytywną filozofią i właściwym nastawieniem, z szacunkiem do drugiego człowieka, który przecież będzie to jadł Niestety tam gdzie liczy się tylko kasa, nie liczy się drugi człowiek inaczej nie mielibyśmy całych narodów, które walczą z problemem otyłości, a wielkie koncerny miałyby mniej pieniędzy na realizowanie swoich destrukcyjnych planów.
https://www.youtube.com/watch?v=sNelRvaGtUQ&t=75s
https://www.youtube.com/watch?v=sNelRvaGtUQ&t=75s