Re: Poród Swissmed 2
hejj dziewczyny...
ola ja jestem w 36 tc i tez mam wrazenie, ze brzuch mi zaraz wybuchnie... :)
a teraz moje wrazenia po dzisiejszej kwalifikacji do porodu w swissmedzie :)...
rozwiń
hejj dziewczyny...
ola ja jestem w 36 tc i tez mam wrazenie, ze brzuch mi zaraz wybuchnie... :)
a teraz moje wrazenia po dzisiejszej kwalifikacji do porodu w swissmedzie :) oddzial bardzo przyjemny, Pani ktora mnie przyjmowala i robila ze mna wstepny wywiad ( ta pani z obrazka na ich stronie taka blondynka) baaaardzo mila :) w wywiadzie pytala czy na cos choruje, czy jestem uczulona, czy bralam jakies leki w ciazy czy antybiotyki itd. Podlaczyla mnie do ktg na 30min.Potem przyszla pani doktor ktora sprawdzila wynik ktg, sprawdzila karte ciazy, przeczytala zaswiadczenie o wskazaniu do cc po czym przyniosla kalendarz i zapytala czy mimo wskazania chce rodzic sn czy zostajemy przy cc... wpisala mnie na liste na lipiec dokladnie na 21.07 i powiedziala, ze mam przyjechac miedzy 7:00 a 7:30 z wynikami posiewu i grupa krwi. Na liscie bylam 27 na lipiec, a juz na sierpien widzialam zapisy.Pytala mnie rowniez o wynik posiewu i grupe krwi.W dzien porodu mam zabrac tylko ciuchy i srodki kosmetyczne dla mnie bo dla dzieciatka wszystko jest i ze jak wszystko pojdzie dobrze w sobote mnie wypisza do domu. Teraz na kolejne ktg mam przyjechac za 2 tyg.
zobacz wątek