Re: Poród na Klinicznej
Mi salę płatną zafundował mąż :-) chciał ze mną rodzić ale niestety nie mógł bo w tym czasie był zakaz w szpitalu porodów rodzinnych i odwiedzin :-(
Na klinicznej wszystkim rodzącym...
rozwiń
Mi salę płatną zafundował mąż :-) chciał ze mną rodzić ale niestety nie mógł bo w tym czasie był zakaz w szpitalu porodów rodzinnych i odwiedzin :-(
Na klinicznej wszystkim rodzącym proponują znieczulenie, nie ma z tym żadnego problemu. Znieczulenie proponują na porodówce. Znieczulenie daje się w drugiej fazie porodu więc jak trafisz za późno, np z bólami partymi to już Ci nie dadzą.
Ja trafiłam po odejściu wód, z bólami nieregularnymi co 6-10 minut, położna zaproponowała mi znieczulenie i dała taki wniosek do przeczytania i podpisania (miałam jeszcze czas żeby się zastanowić i ewentualnie podpisać) jednak ja na znieczulenie się nie zdecydowałam i bardzo się z tego cieszę :-)
zobacz wątek